Niesamowita determinacja fałszywego ptaszka,
pnie mych kochanków do piekła, przepełnionego grą.
Lewitując na dymach rozdania, celują w jeden cel,
cel w który uwierzy tylko ten poskromiony demon.
Leżą w odmętach zgrozy rozbitej na kawałki,
co nawet jeden niewielki głos nie da rady rozerwać.
Ponieważ co jedno dało jednemu, to samo tyczy się
otchłani, która nie ma wyjścia, mimo to daje dalej.
Czekają, wypatrują, jednak to na nic się im zad!
Nie zda nawet jeden ułamek serca ich brudnych ran.
Nie ma szans na to przedsięweźcie, które umrze warz
z nimi, głupcami którzy dali mi choć jeden powód by żyć.
YOU ARE READING
Subiektywne Światy
PoetryZbiór Wierszy. Dość nietypowe wiersze, które są bliskie mej osobowości. Ich motyw i przesłanie są zależne od stanu w kim je tworzyłem. Dotyczą różnych zjawisk społecznych, jak i tych zjawisk które zachodzą wewnątrz mnie.