Rozdział 11

7 3 0
                                    

Wiem, że to dziwne. Została moją dziewczyną. Bardzo mi się podobała. Nam się układało, a Asia i Tomek cały czas się kłócili. Cały czas było słychać ich kótnie.
- Jakoś dziwnie się zachowujesz o co chodzi?
- Nic mi nie jest tylko trochę boli mnie brzuch po byłam w tej Nigerii, a tam są różne egzotyczne choroby.
- W Nigerii. Przed chwilą mówiłaś,  że w Maroko.
- No dobra, muszę ci  coś powiedzieć.
- Co?!
- Zdradziłam cię.
- Co takiego!
- Przepraszam.
- Dobra, mam to gdzieś. Powiedz mi z kim.
- Jesteś tego pewien?
- Tak!
- Z Pawłem.
Tomek z  zapłakanymi oczami podszedł do Pawła.  Uderzył go w twarz.
- Co ty odwalasz?!
I uderzył go jeszcze raz. Ten mu oddał i zaczęła się bijatyka. Ja z Kasią  odciągneliśmy Tomka. Asia odciągnęła Pawła.
Zaczęła się straszna kłótnia.  Nasza trójka kontra ich dwójka.  Ja osobiście byłem bardzo rozczarowany zachowaniem Pawła. Przecież dobrze wiedział, że Asia to dziewczyna Tomka. Zdradziecka para wyszła z pokoju. Poszli do Krzyśka, prosić go aby dał im oddzielny pokój i zajęcia. Krzysiek się zgodził. Teraz oni mieszkali na drugim piętrze. Byli bardzo szczęśliwi. Tomek się strasznie załamał po tym wszystkim. Nie dobrze było mu patrzeć na to jak ja z Kasią całujemy się. Od tych wydarzeń minęły 3 tygodnie. Był więc dzień odjazdu. Powrót do domu. Dzień na który  czekaliśmy od miesiąca. Powrócimy do swoich pokoi i rzucimy się na swoje łóżka. Wszytko było super, tylko jedna rzecz mnie trapiła.
Jak będę  kontaktował się z Kasią?
Niewiem. Moje myśli przerwał głos Kasi.
- Wogóle nie pytałam się ciebie gdzie ty mieszkasz.
- Ja w Warszawie. - odpowiedziałem
- Naprawdę?! Ja też.
- Super! A w jakiej dzielnicy
- Mokotów.
- Ja Śródmieście, ale to bardzo blisko.
- Wiem.

PomocOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz