One-Shot. Transformers. [ZAKOŃCZONE]

Skrzydlata pięnkość ( Firefoxscream x Smokescreen )

* Narrator *

Na statku Nemezis panowało zamieszanie z powodu braku obecności córki Megatrona. FireFoxscream. Lord Decepticon'ów wściekły, komandor przerażony, a cała reszta siedziała jak na szpilkach by tylko znaleść dziewczynę. W tym samym czasie córka Megatrona siedziała na jednym z klifów w towarzystwie młodego Autobota.
Miał na imię Smokescreen. Oboje już mieli dość wojny. Chcieli żyć razem. Uwielbiali rozmawiać o przyszłości. Lecz nie wiedzieli, że obserwuje ich Arcee.

* FireFoxscream *

Rozmawiałam ze Smoke'em o wszystkim i o niczym. Kocham tego nad wyraz energicznego bota.

- Fox mam pytanie ?- zapytał.

- Już je zadałeś, ale możesz zadać jeszcze jedno.- powiedziałam poważnym głosem niczym mój ojciec, ale przytym lekko się śmiejąc.

- Jak byś nazwała swoje dzieci ?- to pytanie zbiło mnie lekko z tropu.

- Chłopca nazwał bym DarkFire lub Firewing, a dziewczynkę Solusa, jak moja babcia.- powiedziałam.

- SOLUSA PRIME TO TWOJA BABCIA ?!- krzyknął zaskoczony.

Chciałam mu odpowiedziać, ale ktoś mi przeszkodził.

- Widzisz Optimusie, ten szczeniak zadaje się z Con'ami.- powiedziała niebieska Autobotka, wskazująz na mnie i Smok'a, ja wystraszyłam się i zaczełam spadać z klifu, a ze strachu zapomniałam jak się transformuje. Ale zdąrzył mnie złapać za rękę Smokescreen.

- Błagam nie puszczaj mnie.- prosiłam cicho.

Są bot nie mógł mnie wciągnąć, a zaraz sam spadnie. Na ratunek na przyszedł Optimus Prime. Wciągnął nas spowrotem na klif. Bałam się spojrzeć Prime'owi w optyki.
Mostem przenieśliśmy się do bazy botów.
Wszyscy patrzyli na mnie wrogo.

- FireFoxscream spójrz na mnie.- powiedział spokojnie przywódca Autobotów.

- Witaj wujku Optimusie.- powiedziałam cicho zadzierając głowę.

- OPTIMUS TO TWÓJ WUJEK ?!- krzykneli wszyscy jednocześnie.- Może się przedstawisz ?- powiedziała ta botka.

- Jestem FireFoxscream, córka Megatrona i wnuczka Megatronusa Prime'a i Solusy Prime.- no to ich zszokowało.

- Teraz wyda położenie bazy ojcu !- krzyknęła femme.

- NIE !- krzyknęłam.- Ja już mam dość tej wojny, przez nią straciłam mamę.

- A jak się nazywała ?- zapytał Optimus.

- Firescream i była bliźniaczką Starscream'a.- powiedziałam wycierając łzy.

- Jak zgineła ?- spytał biało pomarańczowy mech.

- Zabił ją Shockwave.- powiedziałam z nienawiścią, a mój srebrno-szary lakier przybrał kolor czarnego zmieszanego z ciemnym fioletem.

- Jak to zrobiłaś ?- powiedział Smoke wskazując na zbroję.

- Mam tak od dziecka, wybaczcie.- powiedziałam cicho.

- Megatron wie kto zabił Fire ?- spytał wujek.

- Nie, gdyby się dowiedział, stracił, by jedynego naukowca.- odpowiedziałam. - Zabił ją tylko dla tego, że jako jedyna na Cybertronie mogła przybierać dowolną postać i wiele przewodach płynął złoty.

- Złoty energon jest bardzo rzadki i leczy.- zamylił się medyk.

- Ja mam w sobie złoty i srebrny.- powiedziałam cichutko.- Ja muszę wracać do domu jeszcze Knock Out musi mnie zbadać i przeprowadzić zabieg usuwania kryształów mrocznego energonu ze mnie.