CZYTASZ

One-Shot. Transformers. [ZAKOŃCZONE]

Fanfiction

One shots transformers Niestety, ale zakończyłam działalność pisania One-Shotów na zamówienie. Transformers własnością Hasbro.

#oneshots #transformers

Niechciana ( Ashley x Sunstreaker )

446 25 6

przez ShadowWolfLuna

autorstwa @ShadowWolfLuna

~ Fragment ~

Siedzę grzecznie w szkole na piątkowych zająciach. Szkicuję coś w zeszycie, słuchając jednocześnie pani od francuskiego. Nie wiem dlaczego nikt nie lubi tego przedmiotu.

- Ashley au conseil.- powiedwiała pani, a ja podeszłam do tablicy.

- S'il vous plaît ce qui vous intéresse.- powiedziała.

- Je suis intéressé par la peinture,le chant et le danse.- powiedziałam to co napisałam, pani kazała mi usiąść.

Po 5 minutach zadzwonił dzwonek. Schowałam do szafki niepotrzebne zeszyty i książki, a wzięłam te na poniedziałek i wtorek. Wyszłam ze szkoły z uśmiechem, ale widząc ze zdziwieniem żółte Lamborghini pod szkołą, straciłam radość na cały dzień. Kilkunastu uczniów okrążyło samochód, a pustaki ( lalki Barbie ) śliniły się na widok holoformy mojego strażnika. On wyglądał na znudzonego, zdenerwowanego i wiecznie nie zadowolonego. Zawsze mnie odbierał Bumblebee, Jazz albo Ratchet, bądź Ironhide, ale nie ON. Musiało się coś stać, że po mnie przyjechał.

- Poszli mnie stąd gapie, Lamborghini nigdy nie widzieli ? * zakpiłam co jest dla mnie praktycznie nowością * Jak nie to w internecie sobie zobaczcie, a teraz WON OD SAMOCHODU !

Rozeszli się w trybie natychmiastowym i pozwolili mi wsiąść do auta. Zapięłam pasy, a strażnik ruszył. Patrzyłam na drogę, bez uczuć i emocji.

- Ja tam w szkole, insekcie ?-zapytał.

- Co cię to interesuje, Sunstreaker.- warknęłam.

- Bo jestem twoim strażnikiem.- powiedział z obrzydzeniem.

- Nie na długo.- mruczę.

- Co masz na myśli, insekcie ?- zdziwił się.

- Prosiłam Optimusa o zmianę strażnika, bo ty masz mnie gdzieś.- mówię sucho.

- Jestem ciekaw kto cię wybierze.- zakpił.

- Crosshairs albo Dino.- odpowiadam.

- Insekty.- warczy cicho kiedy po raz kolejny zatrzymuje się na pasach.

* Baza NEST - 5 godzin później *

Siedzę na dachu jednego z hangarów i patrzę w ekran telefonu, gdzie mam na tapecie zdjęcie moje i holo Sideswipe'a.
Słyszę, że ktoś idzie i staję się niewidzialna.
Na dach wchodzi Sunstreaker w holo. Siada na krawędzi i spuszcza nogi w dół. Po chwili zaczyna szkicować w szkicowniku i cicho śpiewać Witchout ( media ).

You said that we would always be
Without you I feel lost at sea
Through the darkness you'd hide with me
Like the wind we'd be wild and free

You said you'd follow me anywhere
But your eyes tell me you won't be there

I gotta learn how to love without you
I gotta carry my cross without you
Stuck in the middle and I'm just about to
Figure it out without you
And I'm done sittin' home without you
Fuck, I'm goin' out without you
I'm going to tear this city down without you
I'm going Bonnie and Clyde without you

Now I'm running away, my dear
From myself and the truth I fear
My heart is beatin' I can't see clear
How I'm wishing that you were here

You said you'd follow me anywhere
But your eyes tell me you won't be there

Zdziwiłam się tym, że on tak pięknie śpiewa i rysuje. Bałam się odezwać, by go nie zdenerwować, a co gorsza wystraszyć.

- Ładnie rysujesz i śpiewasz.- odruchowo powiedziałm cicho do niego.

- Gdzie jesteś insekcie ?- warczy.

- Tutaj.- szepłam i stałam się widzialna, a ten się zdziwił moją zdolnością.

- Jak ty to ?- był zdezorientowany.

-Moja zdolność bycia niewidzialnym.- mruczę.- Dlatego często mnie ciężko znaleść.

-Dlaczego chcesz zmienić strażnika ?- zapytał zmieniając temat.

- Bo jestem niechciana od kąd zostałam adoptowana.- wstałam, wróciłam do swojego pokoju nim on zdążył coś zrobić.

- Ale ja nie chcę, żebyś zmieniała strażnika .
- powiedział do siebie, ale mnie już tam nie było.

Oto rozdział tak z siebie bez okazji, postaram napisać jak najszybciej kolejne one-shoty.

Tłumaczenie piosenki:

Powiedziałaś, że zawsze będziemy "my"
Bez ciebie czuję się zaginiony na morzu
Poprzez mroki miałaś ukryć się ze mną
Jak wiatr mieliśmy być dzicy i wolni

Powiedziałaś, że poszłabyś za mną wszędzie
Ale twoje oczy mówią mi, że cię tam nie będzie

Muszę nauczyć się jak kochać bez ciebie
Muszę nieść mój krzyż bez ciebie
Utknąłem w środku i mam zamiar zaraz
Zrozumieć to bez ciebie
I mam dość siedzenia w domu bez ciebie
Kurwa! Wychodzę bez ciebie
Rozniosę to miasto bez ciebie
Staję się jak Bonnie i Clyde bez ciebie

Teraz uciekam, moja droga
Od samego siebie i od prawdy, której się boję
Moje serce bije, nie mogę zobaczyć wyraźnie
Jak ja chcę, żebyś tu była

Powiedziałaś, że poszłabyś za mną wszędzie
Ale twoje oczy mówią mi, że cię tam nie będzie

~ShadowWolfLuna