One-Shot. Transformers. [ZAKOŃCZONE]

Niedostępna ( Starshine x Wheeljeck )

Proszę włączyć piosenkę przed czytaniem !

Dedykacja dla SunshineTfp.

* Narracja 3 osobowa *

Starshine Prime. Młodsza siostra ostatniego z Prime'ów. Siostra Optimusa Prime'a. Asystentka Ratchet'a, znakomita wojowniczka i medyczka oraz hakerka. Jest oczkiem w głowie Optimusa.
Optimus wręcz kipi ze złośćki kiedy widzi jak Smokescreen ją podrywa. Ale ona ma już na oku jednego mecha. Wheeljack. Przyjaciel Bulkhead'a. Jackiego nie ma jeszcze w bazie. Star martwi się o niego. Siedziała w centrum i gadała z dzieciakami. Nagle otworzył się most ziemny. Wyszedł z niego pierwszy Ultra Magnus, a za nim Bulk i popierający się o niego Wheeljack. Odrazu znalazła się obok i pomagała iść mu do części medycznej.
Pomagała Ratchet'owi poskładać przyjaciela. Siedziała przy nim, doglądała, zmieniała kroplówki z energonem. Widząc to medyk poinformował Optimusa o zachowaniu jego siostry. Prime nawet się ucieszył, że jego siostra się zakochała. Możle Wheeljack jest lekko myślny i czasem zachowuje się jak dziecinne, ale jest czuły, opiekuńczy i troskliwy.

* Starshine *

Byłam bardzo smutna z powodu, że moja ukochana osoba została ranna.
Aktualnie zmieniam opatrunek Jackego. Zaczoł się budzić, mruczał cicho i jęczał. Ratchet'a nie było.

- Wheeljack, Jacke słyszysz mnie ?- zaczełam mówić do niego.

- Star, t...to..o ty ?- zapytał cicho.

- Tak to ja, już nigdy cię nie puszczę samego na misję.- powiedziałam łkając cicho.

Powoli podniósł się do siadu. Przyciągnął do siebie i pocałował namiętnie. Oddałam pocałunek.
Oderwaliśmy się od siebie. Patrzyliśmy sobie w optyki z tym samym uczuciem milości i pożądania.
Nie wiedziałam, że w momencie kiedy on mnie pocałował Optimus to widział.

* Skip time *

Optimus wskoczył do jądra naszej rodzinnej planety Cybertron'u.
Ja i Wheeljack,spodziewamy się potomka lub potomków. Jeszcze nie wiadomo. Na ludzki czas jestem w 6 miesiącu. Nie mogę się doczekać, by zobaczyć swoje maleństwo.

* 4 miesiące później *

Urodziłam bliźniacze iskrzątka. Femme ma na imię Solar po mojej matce, a chłopczyk ma na imię Orion tak jak uzgodniliśmy z Jack'em. Siedzę przed domem i oglądam wschód księżyców Cybertron'u.

- Wreszcie chwila spokoju.- powiedział mój ukochany.

- Aż tak dali ci popalić ?- próbowałam zachować odrobinę powagi, ale coś mi nie wychodziło.

On się tylko uśmiechnął do mnie i przytulił. Wtuliłam się w mojego męża i oglądaliśmy razem wschód księżyców.

Mam nadzieję że się podoba, próbowałm napisać jak najlepiej.

ShadowWolfLuna