No i kurna kolejny rumieniec
-N-nie jestem-/////*/////
-Awwww-czy ten idiota znowu mnie przytulił?
- Kurna Antonio idioto puść mnie! -wykrzyczałem-proszę-no i kurna się poddałem
-Nie miałbym serce puścić takiego słodziaka jak ty-no nie
Czy on wie jak jego twarz jest blisko mojej?
-Antonio proszę-no i kolejna próba
-Loviś nie zrobię tego-opowiedział
-Nie nazyw... -kurna nie dał mi skończyć a konkretnie mnie pocałował. Na początku próbowałem go odepchnąć i się bronić tym samym ale po chwili odwzajemniłem (powiem tyle to cholernie przyjemne). W pewnym momencie lekko się odsunął i polizał moją wargę prosząc o dostęp oczywiście musiałem się zgodzić. Nasze języki toczyły pojedynek, niestety od początku byłem na przegranej pozycji. Jednak ten moment został nam brutalnie przerwany...
*********
Przepraszam was jestem złą autorką😩😩😩
Obiecałam rozdział w czwartek 😭ale dostałam szlaban za stłuczenie telefony😭 i nie miałam czasu pisać 😭ale dzisiaj wstawiać będę w każdej wolnej chwili😁
![](https://img.wattpad.com/cover/120935552-288-k833547.jpg)
CZYTASZ
Pomidorowa Miłość (SpaMano)
FanfictionDo Lovino pisze pewien Hiszpan. Jak potoczy się ich znajomość?