9. Zasada numer cztery: Nigdy nie mów nigdy, powiedz ,,Kocham cię"

2K 69 2
                                    

Kolejne dni dla nich były ciężkie, a szczególnie to, że kochali się, nie powiedząc sobie nawzajem wcześniej ,,Kocham cię". Dla nich obu było to spełnienie marzeń, ale oboje nie wiedzieli czy czują do siebie to samo.

Kolejny pobyt w szkole, kolejne działania matematyczne i kolejne prace domowe zadanie przez pana Stylesa. Sky miała tego dość, nie chciała dłużej ukrywać tego, że kocha Stylesa. Podjęła decyzję.

Po zakończonych zajęciach matematyki rówieśnicy z klasy brunetki poszli pod klasę gdzie mają kolejną lekcje, a Sky podeszła do bruneta i przytuliła go. Chłopak odwzajemnił uścisk. Nagle zdali sobie sprawę z tego, że drzwi są lekko uchylone. Harry jak poparzony odskoczył od Sky i popiegł do drzwi, które następnie zakluczył. Klucz odłożył na pierwszą, lepszą ławkę i podszedł do Sky. Czule ją przytulił. Kochał ją jak szaleniec, ale bał jej się to powiedzieć. Nagle zaczęli się całować robiąc przerwy co minutę. Dłoń Harry'ego wylądowała na biodrze Sky, a ona włożyła swoje ręce we włosy Stylesa. Czuli się tak jak wtedy, gdy po raz pierwszy się razem kochali. Całowali się wolno, a pewność siebie Sky rosła z każdą sekundą. W pewnym momencie oderwała się od bruneta i popatrzyła w jego oczy, i powiedziała:

- Nie przerwiesz mi, dopóki ja nie skończę mówić. Tak?

- Oczywiście.

- Od kilku dni czuję się przy tobie dziwnie, raz mi cię brakuje, a raz mi cię dość, bo jest ciebie aż za dużo. Nie wiem czy ty też, ale.... - przerwała, popatrzyła na podłogę, przełknęła głośno ślinę i znów popatrzyła na Harry'ego - Kocham cię - skończyła. W jej oczach pojawiły się łzy. Odeszła od Harry'ego, wzięła klucz po czym wyszła z klasy. Myślała, że wszystko przekreśliła, a ona tak naprawdę uczyniła go najszczęśliwszym mężczyzną na świecie.

Kocham x

Sexy Teacher / Styles ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz