Sexy Teacher / Styles ✔

12. Zasada numer siedem: Zasady są po to żeby je łamać

Patrzyli sobie głęboko w oczy. Od ich ust było tylko kilka centymetrów odległości. Ich twarze z każdą sekundą się do siebie zbliżały. Były aż za blisko. Pocałowali się. Na początku czule i spokojnie, ale z każdym ich ruchem ust pocałunki były coraz to bardziej namiętniejsze. Harry położył swoje ręce na jej pupę po czym posadził ją na wyspie. Włożył dłoń pod jej bluzę, a z tego powodu, że miał zimne dłonie, Sky cicho jęknęła w jego usta. Harry złapał dziewczynę za biodra i poszli do salonu. Od razu łapczywie rzucił się do obmacywania jej ciała. Czuł się jakby nie dotykał jej wieki. Zrzucił z siebie koszule, spodnie i bokserki, a potem zaczął rozbierać ją. Zdjął wszystko oprócz koronkowych majtek. Popatrzył na dziewczynę i miną: Mogę?
Dziewczyna tylko pokiwała głową, a Harry raz, dwa zdją jej majtki. Potem chwycił ją i pocałował tak czule jak tylko mógł. Przylgnął do niej jak glonojad do akwarium. Jwgo członek znalazł drogę do jej szparki i wsunął się do niej. Fascynowało go jak ta kobieta potrafi doprowadzić go do szału. Podniecenie, które się w nim zgromadziło, prawie by go rozsadziło, gdyby nie uwolniła go w odpowiedniej chwili. Z rozkoszą penetrował jej gorące i mokre wnętrze. Szepnął jej do ucha:

- Kochasz mnie, tak?

W odpowiedzi pokiwała potakująco głową.

- A ja kocham ciebie...

Przyssał się do jej ust. Po pewnym czasie oderwał się od niego i zaczął się w niej poruszać. Zaczęła głośno jęczeć. Dopiero teraz zdał sobie sprawę, jak szybko to robi. Wbijał się w nią szybko i głęboko. Nie dziw, ze zaczęła tak głośno jęczeć. Zadowolony z siebie, że i on jestem w stanie doprowadzić ją do szaleństwa, kontynuował rajd. Zaczął się jednak martwić, że za szybko skończy, ale okazało się, że jego szybkie tempo wpasowało się w rytm dziewczyny i zaczęła szczytować równocześnie z jego obfitym wytryskiem do jej wnętrza. Zdyszany padł na miejsce obok Sky. Dziewczyna z szeroko otwartymi oczami spojrzała na mnie i powiedziała:

- Kochasz mnie?

- Jak szaleniec

Uśmiechnęła się do niegi i położyła  głowę na jego piersi. 

Ale się gorąco zrobiło. Kocham x