❝ To nieistotne, w jakim miejcu, czasie czy rzeczywistości aktualnie się znajdujesz. To jest kwestia relatywna, naprawdę. Masz przecież wolną wolę. Używaj jej. ❞
Dean nie widział nie widział brata od dobrych trzech lat — lub też, inaczej mówiąc, od śmierci ich ojca i szczerze powiedziawszy, nie chce mieć z nim już nic wspólnego, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że Sam od dawna brata się z demonami; cholera, Król Rozdroży to jego największy ziomek, nie wspominając już o tym, że to on rozpętał pieprzoną Apokalipsę.
Kiedy więc Sam dzwoni do niego jak gdyby nigdy nic, zaczyna robić się naprawdę niepokojąco.Sam nie ma pojęcia, co się właściwie wydarzyło. W jednej chwili są w Niebie, a Joshua ma odesłać ich z powrotem do świata żywych — w drugiej budzi się, co prawda na Ziemi, ale nie jest to ich pokój motelowy, a jakaś zapuszczona speluna po środku niczego. No, a poza tym wszyscy Łowcy, których udaje mu się napotkać, pragną jego śmierci jakoś bardziej niż zwykle, a nawet nie zaczynajmy o aniołach...
Castiel bezskutecznie próbuje odnaleźć się w sytuacji, ale skakanie między wymiarami nigdy nie było jego mocną stroną. To okropnie wyczerpujące zważywszy na fakt, że jest tylko zwykłym żołnierzem i tkwi zasadniczo dosyć nisko w niebiańskiej hierarchii, ale hej — Winchesterowie potrzebują pomocy, a tego po prostu nie może zignorować. Niezależnie od tego, jak irytujący nie byłby jego odpowiednik z drugiej rzeczywistości.
t y p e: long story/ multichapter
r a t i n g: T up to M-ish
c h a r a c t e r s: Sam Winchester, Dean Winchester, Castiel, Gabriel, Bobby Singer, Lucifer, Micheal, Crowley, Meg(?), Ellen & Jo Harvelle (probably at some point)
r e l a t i o n s h i p s: none
o t h e r: dimension travel, hurt&comfort, fixing family ties, demon blood addiction, vessels (will be edited)