56

1.2K 107 3
                                    

Nigdy nie sądziłem że to się stanie, jestem przeszczęśliwy.

- Co tam piszesz? - Wzdrygnąłem się, natychmiast zamykając zeszyt.

- Nic ciekawego kochanie. - Szczery uśmiech zagościł na mojej twarzy.

- Taaaak? - Magnus zbliżył się do mnie i złapał mnie pod boki, a ja zacząłem dusić się ze śmiechu. - Mów skarbie... - Jakimś cudem odsunąłem go od siebie.

- Nie powiem, moja tajemnica. - Zamknąłem oczy, a na policzku poczułem jego usta.

- To nie naciskam. Zejdź zaraz na obiad. - Kiwnąłem głową, a kiedy tylko wyszedł, dopisałem w zeszycie.

Kocham mojego Holomaga.

Real friend, Internet LoverOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz