30

1.9K 169 68
                                    

WAŻNE A/N możliwe, że od teraz rozdziały nie będą codziennie, ale postaram się żeby tak było. Miłego czytania <3


Spędziliśmy w kinie bardzo miłe dwie godziny. Niby na randce, ale zachowywaliśmy się jak zawsze... No może oprócz tego, że cały seans nasze dłonie były splecione. Ale to drobny szczegół.

Gdy wyszliśmy z budynku, było już ciemno. Tak więc Magnus odprowadził mnie pod sam dom. Gdy już miał odchodzić, przytuliłem go jeszcze raz i dałem buziaka w policzek. Uśmiechnął się i pożegnał ze mną.

Wszedłem do domu i jak najciszej udałem się do pokoju. Udało mi się przemknąć niezauważenie. Od razu wskoczyłem pod kołderkę, owijając się nią.

Hololife: Hej Alexander. Widzisz? Mogę cię tak nazywać bejbe <33333

Aniołek: już ci odwala, głupku?

Hololife: Pfff...

Aniołek: i tak cię kocham

Hololife: AWWWWWWWWWWWWWWW

Aniołek: nom

Hololife: Ja ciebie też złotko

Aniołek: już nie "aniołku"?

Hololife: Aniołku, złotko, skarbie, Alexandrze, kochanie, cukiereczku, słoneczko, gwiazdeczko, kwiatuszku

Aniołek: o Boże XD

Hololife: No co, coś nie pasuje?

Aniołek: nie, no wszystko okej

Hololife: Hura <33333333333333333

Aniołek: musimy poważnie pogadać.

Hololife: O czym?

Aniołek: NIE WOLNO GWAŁCIĆ KLAWISZY!!!!!

Hololife: Pfff, nie kochasz mnie to spadam spać, elo

Aniołek: kocham. Ale idź spać. Ja też idę, dobranoc

Hololife: Śpij dobrze ;************

a/n

Jeśli chcecie ze mną pogadać, zadać pytanie to mój curious cat to Czerwonykocyk
Zapraszam <3

Real friend, Internet LoverOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz