Louis: Wpadłem na pomysł Harry...Harry: Oh WOW
Louis: -,-
Harry: Oops, stój!
Harry: Chodziło mi raczej "WOW NAPISAŁEŚ DO MNIE PIERWSZY Z WŁASNEJ NIE PRZYMUSZONEJ WOLI!"
Louis: Hi! Źle cię zrozumiałem xD
Harry: Zorientowałem się. No mów, co to za pomysł?
Louis: Skoro że sobą piszemy i chcemy ciągnąć tą znajomość dalej, myślę, że powinniśmy się bliżej poznać...
Harry: Bliżej poznać mówisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Louis: Nie o to mi chodziło, zboczeńcu!
Louis: Jakim cudem, to ty jesteś tu młodszy, a jesteś taki napalony?!
Harry: Jestem gejem i jestem na górze. To mówi chyba samo za siebie Lou.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Louis : Hahahhahahah
Louis: Dobre, uśmiałem się xDD
Louis: To ja jestem tutaj na górze 😘
Harry: Chciałbym to zobaczyć pfff xd
Louis: Jesteś zapewne taką uroczą małą kluską *-* nie możesz być na górze Harry.
Harry: Chwila, co? Przecież ty nie wiesz jak wyglądam xDD poza tym znamy się parę dni, przystopuj koleś xD
Louis: Możesz mi wysłać swoje zdjęcie 😏😏😏
Louis: Bo to wcale nie tak, że to ty mi wysyłasz jakieś dwuznaczne wiadomości...
Harry: Nie wyślę ci zdjęcia! Wstydzę się 🙈🙈🙈
Harry: Jestem młodszy, hormony mi buzują. Więc mi wolno xx
Louis: Nie wstydź się. Też ci wyślę moje zdjęcie, ale może faktycznie nie teraz...
Louis: To cię nie usprawiedliwia Haroldzie!
Harry: Heh, zobaczymy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Louis: Przez ciebie nie skończyłem ci pisać o moim genialnym planie! Ugh!
Harry: Oh przepraszam. Kontynuuj zatem x
Louis: Więc jak już pisałem. Pomyślałem, że codziennie każdy z nas mógłby opowiedzieć temu drugiemu coś o sobie. Wiesz może to być jakaś historia życia, którą się będzie czytać cały dzień. Albo po prostu jakaś mała informacja.
Harry: Uważam, że to jest świetny pomysł!
Louis: Cieszę się ^^
Harry: A korzystając z twojego dobrego humoru, opowiem ci żart!
Louis: Nie... Harry... Proszę...
Harry: Co mówi jedna babeczka do drugiej, kiedy leżą w piekarniku?
Harry: Ależ tu gorąco!
Harry: Na to ta druga.
O kurde! Gadająca babeczka!
Harry: Xdddddddddd
Harry: Hahahaha to jest takie śmieszne xDD nie mogę hahahaha
Louis: Um, nie...
Louis: I oddychaj, bo jestem za daleko, żeby ci zrobić sztuczne oddychanie.
Louis: I proszę, nie opowiadaj więcej żartów xD 🙏🙏🙏
Harry: No weź... It's just a joke, bro x
***
Heej 💕
Przychodzę z kolejnym rozdziałem i tak się zastanawiam czy tego nie zawiesić na jakiś czas....
Coś mało osób to czyta xDAle i tak wam wszystkim dziękuję za to, że tu jesteście 💙💚
Dobranoc 💖
CZYTASZ
It's just a joke, bro! // Larry ✔
FanficCzyli luźne wiadomości pomiędzy dwójką ludzi, które zaczęły się od żartu... #159 w ff #60 w ff #1 w ff