Usunęła mi się 3/4 poprzedniej części!! Przez aplikację wattpada!!
Chyba napiszę ją od nowa
Mam tam tylko 100 słów a wszystko miało 960
Jak już to napiszę to nie dokładnie więc wstawiam tą część i biorę się za pisanie tamtej <3
Obudziłam się rano wtulona w Huberta
On jeszcze spał więc zamknęłam oczy i z nim tak leżałam
Było to bardzo przyjemne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po chwili poczułam jak Hubert się ruszał
Poczułam jego usta na moim czole ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jego ręka która obejmowała moje plecy sięgnęła po telefon
Postanowiłam otworzyć już oczy i wstać
Podniosłam się i spojrzałam na Huberta
Był przeuroczy w takich roztrzepanych włosach
Hej-Powiedział szeptem do mnie Hubert bo Karol i Olga jeszcze spali
Hej-Odpowiedziałam schodząc z łóżka-Idę się ubrać
Okej-Powiedział Hubert
Ubrałam to
Wchodząc do pokoju Olga już też nie spała
Wstała z łóżka i poszła się ubrać
Ubrała to
Doknes ubrał to co wczoraj bo nie miał wyjścia dealereq też
Zeszliśmy wszyscy na dół siedział tam tylko Michał
Usiedliśmy przy stolę i Olga zaczęła robić kanapki
Kiedy każdy zjadł już śniadanie wyszliśmy w 4 z domu
AAA!-Śnieg krzyczała Olga i Karol i zaczęli się rzucać śnieżkami
Jak dzieci-Powiedział Hubert