Następcy: It's Not The End

Prolog

Od ponownego zesłania na Wyspę Potępionych Holly, Marry i ichprzyjaciół minęło już dość sporo czasu. Żadna z osób nie mogła pogodzić się z tak okropna przegrana. Było to dla nich wręcz nie wybaczalne. W końcu ich plan był idealny bez większych skaz. Nie mogli przeboleć, że im się nie udało.

Przez to ich żądza zemsty wzrosła jeszcze bardziej. Chcieli już nie tylko zniszczyć Auradon i ich ludzi, ale także Mal, Evie, Jay'aoraz Carlosa. Jednak to nie był koniec zmian Diabolina także wróciła na wyspę. Choć wciąż była jaszczurką. Co dla wielu z nich było nie rozwiązaną zagadką. W końcu na wyspie nie działa magia i zaklęcie powinno przestać działać. Niektórzy uważali, że Mal jest tak potężna, że zaklęcie jest nie do złamania, a inni, że to nie Diabolina tylko zwykła jaszczurka.

Na dodatek po powrocie zauważyli, że nie ma z nimi Freddie i CJ. Codla osób z wyspy było jasnym przekazem. To właśnie te dwie niewdzięczne dziewczyny zniszczyły ich plan i właśnie przez nie utknęli na wyspie. Na nich także chcieli się odegrać. A zwłaszcza rodzice. Pomimo miłości takiej jaką rozumieli złoczyńcy nie mogli tego od tak zostawić.

Kapitan Hak kiedy dowiedział się, że jego najmłodsza córka zrobiła coś takiego wpadł w ogromny szał i wyżywał się na wszystkich dookoła. Co było niezwykle zabawne dla Holly zwłaszcza, że ona była jedyną osobą, która jeszcze nie doświadczyła jego wściekłości. Niektórzy za samo pojawienie się w nieodpowiedniej chwili mieli problem. 

Najważniejsze dla Holly wraz z Marry było teraz pracowanie nad nowym planem wydostania się z wyspy. Jednak nie przewidziały, ze pewna osoba im to ułatwi. Osoba, która była zbyt łatwowierna w przemianę potępionych na tych dobrych.