"Książka" ma tytuł "Chcę Umrzeć" a ja nawet nie wyjaśniłam dlaczego.
Myśli samobójcze pierwszy raz nawiedziły mnie w wieku 7 lat. Nie byłam chyba do końca świadoma swoich czynów natomiast można tamten incydent nazwać próbą samobójczą. Połknęłam chyba około 4 opakowania tabletek :
~ odpornościowe
~ nasenne
~ uspokajające
~ na serce
Było ich razem chyba z 70 czy coś koło tej liczby. Mimo połknięcia takiej ilości nic mi się nie stało. Zupełnie nic. Byłam zawiedziona. Nikt z mojej rodziny o tym nie wie. Aktualnie już nie próbuje z tabletkami, bo jak widać nie działają natomiast mam puszkę w której trzymam różne pigułki. Nie do końca jestem w stanie stwierdzić dlaczego.Potem myśli samobójcze poszły na bok. Zajęłam się czerpaniem wiedzy o ludziach z mojego otoczenia. Skrzętnie ich obserwowałam. Każdy ich gest. Po jakimś czasie potrafiłam rozpoznać po danej osobie co tak naprawdę się w niej kryje. Jestem osobą budzącą zaufanie. Ludzie łatwo mi się spowiadają. A ja zawsze słucham. Lubię to robić.
W pierwszej gimnazjum zaprzyjaźniłam się z zupełnie nową dla mnie osobą. Bardzo dobrze się dogadywałyśmy. Jednak pod koniec klasy coś się zaczęło walić. Ignorowała mnie i miała gdzieś. Teksty w stylu : "Pierdol się", "Spierdalaj" były na porządku dziennym. Na wakacjach nie odzywałam się do niej a ona do mnie. Jak pod koniec zdecydowałam się napisać oświadczyła mi że ją olałam i mam się jebać. Druga klasa była koszmarem. Ludzie pozbijali się w grupki wiec zostałam praktycznie sama. Bez przyjaciółki. Jedynie trzy dziewczyny się do mnie przekonały. Trzymam się z nimi do dziś. W trzeciej klasie myśli samobójcze wróciły z ogromną siłą. Spadły na mnie i nie puszczają do teraz. Bujam się z nimi od około roku. I nie wiem co mam zrobić. Bo to coraz mniej przypomina jedynie myśli.
Napisałam pare wierszy o samobójstwie. Podobno są niezłe.
To tylko pare powodów.
Chcę umrzeć, bo nienawidzę siebie.
Chcę umrzeć, bo nienawidzę mojego charakteru.
Chcę umrzeć, bo nienawidzę mojego braku motywacji.
Chcę umrzeć, bo czuje się zbędna.
Chcę umrzeć, bo czy to wszystko ma jakiś sens?
Chcę umrzeć, bo duszę to w sobie od dawna.
Chcę umrzeć, bo nic nie potrafię dobrze zrobić.
Chcę umrzeć, bo zasluguje na śmierć.
Chcę umrzeć, by wiedzieć co jest potem.
Chcę umrzeć, bo chcę nie istnieć.