Rozdział 8

38 4 0
                                    


Gdy zeszliśmy z kolejki złapał mnie za rękę i poszliśmy do restauracji aby coś zjeść. Gdy dotarliśmy do restauracji i dostaliśmy swoje dania Tae zapytał.
- Smakuję ci 
- Tak, bardzo
Jak zjedliśmy, Tae powiedział.
- To był twój pierwszy pocałunek, prawda?
Zawstdzona ledwo co odpowiedziałam- Tak, a co aż tak to widać?
- Nie tyle co widać ale czuć, ale ja się cieszę bo ja byłem tym pierwszym- uśmiechnął się uroczo.
- Szczerze?! Też się cieszę że to ty-
powiedziałam cicho.
Uśmiechnelismy się nawzajem do siebie poczym zapytałam.
- Tae właśnie po co mi ten strój kąpielowy?
- Ponieważ idziemy się kąpać!
- No to co idziemy się przebierać. Ale gdzie?
- Właśnie nie wiem, poczekaj pójdę się zapytać tej pani może mają tu łazienkę- ja tylko przytaknełam a Tae poszedł.
Po jakiś 5 minutach przyszedł i powiedział.
- Dobra wiem gdzie jest łazienka teraz chodźmy się przebrać.
- Okey.
Poszliśmy w stronę łazienki i Tae powiedział żebym weszła pierwsza a on pójdzie po mnie, tak jak powiedział tak zrobiliśmy. Wyszliśmy z restauracji i poszliśmy w stronę plaży na szczęście szliśmy tylko 10 minut ponieważ restauracja była niedaleko plaży. Gdy dotarliśmy stwierdziliśmy że pójdziemy na pomost bo było tam bardzo mało ludzi. Poszliśmy rozłożyliśmy koc i jak już chciałam się położyć Tae chwycił mnie za rękę i pociągnął w swoją stronę co spowodowało że moja głowa wylądowała na jego torsie. Gdy chciałam zejść z niego on powiedział.
- Zostańmy tak przez chwilkę, dobrze?
Po dłuższym namyśle odpowiedziałam.
- Dobrze, ale nie długo.
On jedynie się zaśmiał, leżeliśmy tak w miarę długo gdy nagle on wstał i zaczął się rozbierać, ja jedynie zasłoniłam oczy i krzyknęłam
- Ci ty robisz głupolu?!
- No a jak myślisz, mam zamiar wskoczyć do wody, a ty nie?
Po chwili namysłu także wstałam i zaczęłam się rozbierać co spowodowało że Tae patrzył na mnie z wielkimi oczami i gdy zaczęłam sie mu przyglądać zobaczyłam że jest cały czerwony. Zachichotałam i gdy chciałam wepchnąć go do wody on zdąrzył mnie złapać i wylądowaliśmy razem w wodzie. Gdy wypłynęliśmy Tae mnie przyciągnął do siebie i powiedział
- Dominiko chciał bym ci oznajmić że cię kocham.
Gdy to usłyszałam objęłam go rękami i pocałowałam, on oddał pocałunek.
Jak przestałam go całować on powiedział.
- Ooo Dominika zaczynasz coraz lepiej całować- uśmiechnął się i  mnie pocałował.
Wyszliśmy z wody, ubraliśmy się i poszliśmy do samochodu aby jechać do domu, ponieważ Tae ma napięty grafik. W drodze bardzo dużo rozmawialiśmy, o nim, o mnie i co  będzie dalej z nami. Powiedziałam
- Tae ja nie wiem jeszcze co do ciebie czuje, ja potrzebuję czasu chcę cię lepiej poznać.
- Dominika ja cię rozumiem, poczekam na ciebie tyle ile będzie trzeba
- Dziękuje, za to że rozumiesz- on się uśmiechnął i zajął się prowadzeniem samochodu. Ja byłam na tyle zmęczona że zasnęłam, obudził mnie Tae gdy byliśmy już na miejscu.
- Dominika już jesteśmy.
Zaspana odpowiedziałam
- Już? Tak szybko?
- No wracaliśmy coś około dwóch godzin.
- Aa dobrze więc ja już pójdę. I jeszcze coś, bardzo chciała ci podziękować  za dzisiejszy dzień.
- Ja też, lubie spędzać z tobą czas.
Uśmiechnęłam się i przytuliłam go.
- To ja idę.                          
Wysiadłam z samochodu i poszłam do budynku, gdy weszłam do mieszkania odłożyłam  rzeczy i poszłam się umyć, po powrocie poszłam odrazu spać no bo muszę jutro wstać do pracy.

Jesteś Jedyną Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz