- Nareszcie!!!!!! - krzyczę gdy tylko wychodzę że szkoły. Jest dziś ten dzień na, który czekałam cały rok. Koniec szkoły. Mogę w sumie powiedzieć że wakacje czas zacząć.
- Stella wyluzuj, dopiero co wyszłaś a już nie możesz opanować emocji - mowi moi najlepszy przyjaciel Luke. Przyjaźnimy się od dzieciństwa. Mieszkamy obok siebie od 2 roku życia i bez siebie nie możemy żyć.

- Kochanie idziemy gdzieś z naszą paczką? - mowi mój przyjaciel Zayn. On, Luke, Niall, Louis i Liam jesteśmy przyjaciółmi od podstawówki. Nie wiem co bym bez nich zrobiła. Mam tylko ich. Moi rodzice są mega bogaci i prze ich sprawy biznesowe mają mnie gdzieś. Tylko kasa i prestiż ich obchodzą.
Po chwili cała moja grupa jest w komplecie i ruszamy jak zawsze do parku na mrożony jogurt. Niestety mega żałuję że nie chodzimy razem do klasy wszyscy. Ja, Jack i Zayn chodzimy do 2 liceum a Louis, Liam i niall do 3. Za miesiąc, po moich urodzinach chłopaki wyjeżdżają każdy do swoich collegy. Nie wiem jak sobie bez nich poradzę ale cóż. Muszę się z tym pogodzić. Nigdy nie mieliśmy tak długiej przerwy...
- Uwaga chciałbym wam coś powiedzieć - mowi Liam -  Radzę wam się pakować bo za trzy dni cała nasza grupa jedzie na wakacje na 2 tygodnie na wakacje. Z racji że nasza trójka wyjeżdża musimy spędzić ze sobą te ostanie dni. - Liam jesteś cudowny! - rzucam się na niego z podziękowaniem, a po chwili dołącza do mnie reszta. On po prostu jest nieprzewidywalny.
-

A gdzie? - spytałam. I nagle wyscy jednogłośnie powiedzieli, że to niespodzianka i tylko on wie. Nie widziałam o co im chodzi ale cóż. Przecież to One direction. Po nich można się spodziewać WSZYSTKIEGO.

I never forget Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz