Harry
Zbiegłem ze schodów z nadzieją, że może leżą na chodniku przed mieszkaniem. Kiedy otworzyłem frontowe drzwi wpadła na mnie zdyszana blondynka o cudownych, niebieskich oczach, które od razu zauważyłem.
-Myślałam, że pana nie dogonię! -krzyknęła roześmiana po czym podała mi klucze od mojego mieszkania.
-Boże, dziewczyno! Uratowałaś mi życie-odebrałem moją zgubę.
-Wypadły panu na chodniku, o tam-wskazała na kawałek deptaka.
-Jeszcze raz dziękuję-uśmiechnąłem się-Jak mam ci się odwdzięczyć?
-Zwykłe dziękuję wystarczy.
-Nie, nie moja droga! Dzięki tobie mogę wejść do domu.
Dziewczyna podała mi swój telefon i powiedziała:
-Zapisz swój numer, zadzwonię jak będziesz mógł się odwdzięczyć.
Bez słów wykonałem to o co prosiła.
-A! Właśnie, jestem Judy-podała mi rękę.
-Harry-lekką ją ścisnąłem.
-To do zobaczenia?
-Do zobaczenia-przybiłem jej piątkę na pożegnanie.
Chwilę później byłem już na górze i stałem pod prysznicem.
Idealnie ciepła woda odbijała się od mojej skóry i małymi kroplami spływała w dół. Zacząłem poważnie myśleć nad tym co dobrego dało mi jedno wyjście z domu. Spotkałem Beth z którą mam zamiar się zaprzyjaźnić oraz przepiękną Judy. Jej niebieskie oczy były niczym morskie fale... Ona na tym morzu taka roześmiana, beztroska, idealna.
"Judy"- w mojej głowie brzmiało tylko jej cudowne imię, cudowne tak jak ona.
Na chwilę pozbyłem się rozmyślania o mojej ślicznotce i zabrałem się do wycierania skóry puszystym, białym ręcznikiem.
Wiedziałem, że będzie ona moja.
Czysty i pachnący udałem się do łóżka. Tam podłączyłem telefon po czym powoli zacząłem zasypiać. Kiedy byłem blisko zamierzonego celu-czyli śnie o dziewczynie o czysto niebieskich oczach-mój telefon zawibrował. Postanowiłem to zignorować, lecz po chwili ludzka natura i ciekawość kazały mi to sprawdzić. Okazało się, że była to wiadomość od przyszłej ukochanej w której poinformowała mnie, że to ona pisze.
Bethany
Miałam serdecznie dość dzisiejszego dnia. Nie z powodu natłoku ludzi w pracy- a właściwie tylko jednego, irytującego człowieka-tylko ze zwykłego przemęczenia, które towarzyszyło mi już kilka dni. Lekko zaspana umyłam się i włączyłam telewizor na którym leciało jakieś romansidło. Zostawiłam na tym programie, ponieważ i tak po chwili sięgnęłam po komórkę i zaczęłam przeglądać media społecznościowe. Byłam tak zmęczona, że zasnęłam przy włączonym telewizorze, telefonie w ręku, uśmiechem na ustach i nim w głowie.
![](https://img.wattpad.com/cover/133511404-288-k708414.jpg)
CZYTASZ
Ice Girl// Harry Styles
Hayran KurguW czasie kiedy One Direction ma przerwę, Harry Styles prowadzi solową karierę, zresztą tak jak inny członkowie popularnego niegdyś boysband'u. Prawie 24 letni mężczyzna zakończył trasę koncertową promującą jego debiutancką płytę, a teraz pracuje nad...