Moje stare wypociny, czyli ćwiczenie czyni mistrza :D

3.8K 258 165
                                    

Dobra, jak zapowiadałam pokażę Wam kilka fragmentów moich starych opowiadań, co udowodni Wam, że naprawdę z czasem człowiek pisze coraz lepiej :D 

Radzę nic nie pić ani nie jeść podczas czytania xD

Robię kopiuj-wklej, nic nie poprawiam, więc są błędy ;)

Gotowi, no to lecimy...

Może od najstarszego?  ;)

Żebyście mogli sami oceniać postępy :D

1. "W świetle reflektorów"  (Pochodzi z 2006 roku. O słynnych nastolatkach xD  W całości pisane w zeszycie, jak wszystkie opowiadania z tego okresu. Nie miałam stałego dostępu do komputera, jak wspomniałam w poprzednim poście ;) )

 Nie miałam stałego dostępu do komputera, jak wspomniałam w poprzednim poście ;) )

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wsparcie dla autorów:  porady i motywacjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz