-Gdzie ja jestem?- spytałam- Ginny? Har? Przecież ty nie żyjesz. Jestem w niebie tak?
-Nie, głuptasku woja się skończyła, przeżyliśmy.
-Gdzie Draco?
-An, on, on...
-Co się z nim stało?- spytałam ze łzami w oczach.
-On umarł. Uratował cię, znowu. Tyle, że teraz tego nie przeżył- powiedział Har.
-Nie, to nie może być prawda!!! On musi żyć!!!- rozpłakałam się na dobre.
-An on sam wybrał. Twój narzeczony był arogancki, ale zawdzięczasz mu życie umarł dla ciebie.
-Nie, nie- łzy same spadały mi z oczu. Nie panowałam nad tym.
-Zostawcie mnie samą!
-An...
-Zostawcie mnie samą!!! Muszę się pozbierać!!! Idźcie!!!
Kiedy poszli zaczęłam pisać list. Potem niezauważenie wyszłam z sali i pokierowałam się na dach. Potem już tylko powiedziałam:
-Draco już zaraz będzimy razem!- i... Skoczyłam. Widziałam swoje odbicie w tafli wody, a potem już tylko ciemność.*tymczasem w sali*
Perspektywa Harrego
-An? Jak tam? An? An!- spojrzałem na kartkę, która leżała na łóżku An. Zacząłem czytać:
"Moi kochani,
nie potrafię bez niego żyć. Był moją jedyną i prawdziwą miłością. Życie bez niego nie ma dla mnie sensu. Nie szukajcie mnie, bo już pewnie nie żyję. Jeżeli będziecie wierzyć, że wrócę to na pewno mnie zobaczycie.
Kocham was,An."
-Nie, An! Nie! Dlaczego to zrobiłaś?
Nagle zobaczyłem dwa duchy.
-An?
-Pisałam, że jeżeli będziesz wierzyć to mnie ujrzysz. Ja teraz jestem szczęśliwa. Szczęśliwa z nim- pokazała na Draco.
-Kochasz ją?- spytałem go.
-Szalenie i na wieczność.
-Opiekuj się nią.
-Zawsze i wszędzie- odpowiedział i podał mi dłoń. "Uścisnęliśmy" sobie je na zgodę, a bardziej przeniknęliśmy, bo Draco jest przecież duchem. Potem tylko widziałem, jak powoli znikają.Załamałem się. An do tamtego czasu była dla mnie wszystkim. Ginny pocieszła mnie codziennie. W końcu powiedziała mi, co tak na prawdę do mnie czuje.
Moje życie zaczęło się na nowo.
.................................................
To już prawie koniec.
Wiem, że był w okropny. Sama się nienawidzę za go, że ich uśmierciłam, ale cóż.
Jak najszybciej spróbuję dodać epilog i kończymy książeczkę.
CZYTASZ
W Uwięzach Miłości [Draco Malfoy] ZAKOŃCZONE!
Novela JuvenilSiostra Harrego zakochana w Malfoyu? Czy to w ogóle możliwe? W obliczu wojny i śmierci nie ma rzeczy niemożliwych! Miłość nigdy nie wybiera. Zapraszam! Kiedyś zajmę się poprawą błędów, których jest tam w cholerę (przepraszam za nie bardzooo)... Kie...