rozbicie
wbijam czerwoną bilę
prosto tam
gdzie jej miejscezasłaniam oczy
i lądują tam następne
jedna za drugąna polu bitwy
została tylko czarnapróbuję
- bez powodzeniaona śmieje się ze mnie
- przeszkadza mi w mojej
perfekcyjnej wizji zwycięstwapo wielu trudach udaje mi się
na polu bitwy
triumfuję –
jako „biały anioł"pozostałam sama...
ale...
królestwo należy do mnie
YOU ARE READING
Młodość wierszem pisana
PoezjaPrace wybrane. Nie tylko z czasów nastoletniej fascynacji. Mają dla mnie wartość sentymentalną, ale zapraszam do komentowania.