Jabłecznik

149 11 0
                                    

*LOKALIZACJA:Rezydencja Phantomhive*
*MIEJSCE: Salon*
*OSOBY: Daria, Ciel i Sebastian*

************************************

*Darii myśli*
{Hmmm... co by tu zrobić? Może coś zjem? Coś związanego z moim krajem? Już wiem!! Zrobię jabłecznik. Tylko, że czy mają jabłka? Spytam się Sebastian'a.}
*Koniec Darii myśli*

************************************

Ja: Sebastian czy macie w rezydencji jabłka?
Sebastian: Mamy a co?
Ja: Pytam się bo chciałam zrobić jabłecznik.
Ciel: Co to jabłecznik?
Ja: Ciasto z przetartymi jabłkami.
Ciel: Sebastian zrób to ciasto.
Sebastian: Ale ja nie wiem jak to zrobić.
Ciel: JAK NIE WIESZ?! TY DURNY DEMONIE JEDEN!
Sebastian: Panicz powiedział przy panience kim ja jestem.
Ja: Już wiedziałam, że jesteś demonem.
Ciel: Ale jak?
Ja: Należę do klubu magicznego. Widzę i czuję to samo co Arthur, Vladimir i Lukas.
Ciel: Arthura i jego rodzeństwo znam ale tej dwójki już nie.
Ja: Vladimir jest wampirem i reprezentuje Rumunię. Lukas jest wikingiem, reprezentuje Norwegię i ma przyjaciela trolla norweskiego.
Ciel: Rozumiem.
Sebastian: Czyli dla panienki to norma?
Ja: Tak.
Sebastian: I mam pytanie do panienki.
Ja: Jakie?
Sebastian: Czy panienka nauczy mnie robić ten jabłecznik?
Ja: Oczywiście.
Ciel: Jak zrobicie jabłecznik to jeszcze zróbcie mi herbatę Earl Grey.
Sebastian: Yes My Lord.

************************************

Powiem szczerze, że fajnie uczyło się Sebastian'a jak robi się jabłecznik.
Teraz będą mogli przy mnie normalnie się zachowywać niż prędzej.
Oczekujcie następnej części.
Do zobaczenia.
Papa.

*POPRAWKA 27.08.2019r.*
*POPRAWKA 9.10.2020r.*

Nowa przygoda z Kuroshitsuji [Zakończone.]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz