Rozdział 16

4.2K 194 4
                                    


Życie Dumbledore'a zmieniło się na gorsze. Nie był pewny, co robić. Zaledwie kilka tygodni temu miał kontrolę nad wszystkim, w tym nad Harrym Potterem i Severusem Snapem, Mistrzem Eliksirów. Teraz stracił nad wszystkim kontrolę. Harry był ze swoim prawdziwym ojcem i mógł na nim polegać. A Dumbledore nie mógł odnaleźć Mistrza Eliksirów, bez względu na to, jak bardzo się starał. Potrzebował ich, ale Mistrz Eliksirów nie chciał utknąć z wielką bandą głupców do nauki albo lubił warzyć eliksiry w spokoju, nie musząc ich uczyć. Bez względu na to, jak dobry ktoś jest w eliksirach, większość Mistrzów nie chciała mieć z nimi nic wspólnego, chyba że byli uczniami albo mistrzami.

Severus został Mistrzem Eliksirów tylko dlatego, żeby mógł mówić Dumbledore'owi, co knuje Voldemort bez wzbudzania podejrzeń – gdyby nie pozostał w Hogwarcie, Czarny Pan natychmiast zacząłby go podejrzewać (w końcu, gdyby nie mieszkał w Hogwarcie, jaki miałby powód, by tam być? Dodatkowo był jeszcze fakt, że Voldemort prosił go, by szpiegować starego głupca) i zadziałało, ale musiał zostać, ponieważ Dumbledore też go o to poprosił. Severus poczuł się tak, jakby był coś mężczyźnie winien i został jako Mistrz Eliksirów, co Dumbledore użył przeciw niemu. Oczywiście uświadomił sobie to dopiero teraz.

Gdy tylko Severus położył małego chłopca do łóżka, pomyślał, że nigdy nie sądził, że będzie w stanie zrobić to z dumą i tak wielką radością, że ludzie mogliby się zastanawiać, czy nie oszalał. Mimo wszystko, ludzie nie wiedzieli, że prowadził podwójne życie. Nigdy nie widział syna po tym, jak chłopiec został zabrany, by mieszkać z Potterem. Jego własny wróg znał lepiej jego syna, niż on sam. Ale Snape przysiągł, że tym razem tak się nie stanie. Będzie przy nim przy pierwszym wybuchu magii, stracie pierwszego mleczaka, gdy przeczyta swoje pierwsze zdanie i gdy zacznie szkołę. Będzie przy nim cały czas i upewni się, że dożyje starości, nawet jeśli to będzie oznaczało śmierć – zrobi to bez namysłu.

Severus wiedział, że są bezpieczni. Jego papiery z procesu były zamknięte i nikt się nie mógł do nich dostać, co oznaczało, że żaden śmierciożerca nie wiedział, że był szpiegiem. Igor Karkarow wiedział, ale był zobliviatowany i nie pamiętał, jak mówił przed sądem o Severusie Snape'ie. Poszedł do Durmstrangu i po kilku latach został dyrektorem. Więc nikt nie wiedział, że był szpiegiem i wierzył, że będzie żył w spokoju. Oczywiście Malfoy sądził, że Severus jest po stronie ich Pana i udawał przyjaciela. Jednak Severus znał Malfoya lepiej i wiedział, że arystokrata zabiłby go bez mrugnięcia okiem, gdyby podejrzewał jego prawdziwą lojalność. To dlatego nie kwestionował prośby Severusa, gdy zapytał o ubrania, które już dłużej nie pasowały na Draco.

Severus wiedział, że minie trochę czasu, zanim Harry będzie biegał, ale dzięki Salazarowi Slytherinowi za eliksiry, bo inaczej wciąż byłby w bardzo złym stanie. Severus wiedział, że robił wszystko, co jest w stanie, by jego syn dostał odpowiednią ilość eliksirów oraz miał świadomość, które mu podawać, gdyż na przykład był więcej niż jeden eliksir odżywczy, a Severus siedział, że musi podać synowi najsilniejszy tak, jak pani Pomfrey, ale ktoś inny podałby chłopcu normalny, nie ten, którego potrzebował.

Przez kilka następnych tygodni, Severus uleczył syna, tak że chłopiec biegał po dworze, oczywiście gdy myślał, że Severus nie patrzy. Wiedział, że syn wciąż mu nie ufa, ale szło im lepiej. Mieli czas, by się lepiej poznać, a przynajmniej, by to Harry poznał Severusa – swojego ojca. Uwielbiał jedzenie o poranku – jajecznicę każdego ranka i szklankę mleka. Jadł ostrożnie, rozkoszując się każdym kęsem oraz powoli pił mleko. Oczywiście po kilku tygodniach nabył odwagi i poprosił o dokładkę. Od wielu dni Severus na to czekał i był szczęśliwy, że w końcu się to stało. Oczywiście dał mu, nie chcąc czegokolwiek odmawiać synowi. Nie sądził, że w ogóle by potrafił, nie po tym, co zobaczył w myślodsiewni. Zamierzał się upewnić, że jego syn będzie miał lepsze życie i zamierzał dobrze go wychować.

Tak, Jak Być Powinno | TłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz