Daleko...

150 19 5
                                    

Dławię się oddechem, lecz do śmierci mi daleko...

Daleko, daleko stoi dziewczynka nad rzeką, w którą pcha ją wiatr.

Daleko, daleko płacze chłopczyk w domku bo okno mu wybił wiatr.

Daleko, daleko siedzi kobieta i choć mu jej szkoda,

 Na ucho szepcze jej wiatr, że nie ma już szans.

Daleko, daleko leży mężczyzna w swojej krwi 

I czeka, i czeka aż pojawi się wiatr lecz on z niego kpi.

Daleko, daleko byłam sobie ja.

I mój wiatr co pustkę rozsiewa dookoła,

Tą pustką jestem ja.

Daleko, daleko leżę sama, dławię się życiem,

A wiatr mi pomaga.

Daleko, daleko wiatr nie ustaje, ja się poddaje.

Daleko, daleko...

byłam sobie ja ... i wiatr.

Tysiąc Nocy W Jeden DzieńOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz