14. Miasto Wiecznego Mroku

42 3 34
                                    

Kiedy Daria wyszła z teleportera w Anxagenie, Daron z Keetonem już na nią czekali. Chociaż pierwsze spotkanie dziewczyny z wampirem nie należało do najbardziej udanych, teraz ucieszyła się, że go widzi. W pewnym sensie był polisą na życie jej i Keetona.

– Zdenerwowana? – zainteresował się Daron gdy ruszyli w stronę klubu dla wampirów

– Trochę.

– Zanim wejdziemy do klubu muszę cię o czymś uprzedzić.

– Słucham.

– Dla twojego bezpieczeństwa lepiej będzie żebyśmy udawali parę. Wampiry mają swój własny, niepisany kodeks według którego związek wampira z człowiekiem gwarantuje temu człowiekowi nietykalność.

– To znaczy, że inne wampiry mnie nie zaatakują, tak?

– Dokładnie.

– W porządku. Możemy udawać parę. Ale nie wiedziałam, że człowiek i wampir mogą być razem.

– Mogą, tylko wymaga to ogromnej samokontroli ze strony wampira. Dlatego też takie związki należą do rzadkości, ale się zdarzają. – odparł Daron

– A jaka jest moja rola w tym przedstawieniu? – chciał wiedzieć Keeton

– Trzymaj się tuż za nami i nie trać czujności.

Kiedy weszli do klubu, Daria poinformowała wampira, że powinni udać się do pokoju numer 9. Daron wziął ją za rękę i poprowadził w stronę baru za którym stał wysoki mężczyzna z długimi, lekko kręconymi włosami. W klubowym świetle wyglądał zupełnie jak człowiek, ale jego prawdziwą tożsamość zdradzały jasne, fiołkowe tęczówki.

– Chcielibyśmy wynająć pokój numer 9. – odezwał się Daron

– Przykro mi, dziewiątka jest już zajęta. Ale możecie wynająć trójkę. – odparł barman zerkając na monitor komputera

– Zależy nam na dziewiątce. Czy mógłbym porozmawiać z najemcą tego pokoju? Może zgodziłby się na wymianę?

– Wątpię, ale skoro tak uparliście się na ten pokój, proszę bardzo, spróbujcie porozmawiać.

– A ty dokąd kochasiu? – bramkarz strzegący wejścia do części sypialnej zatrzymał Keetona

– On jest z nami. – odparł spokojnie Daron

– Bramkarz bez dalszych pytań przepuścił Replikanta. Daron poprowadził ich korytarzem, który Daria znała ze swojego snu. Kiedy stanęli pod właściwymi drzwiami, dziewczyna miała nieodparte wrażenie, że przeżywa de ja vu. Wampir zapukał do pokoju i po chwili drzwi otworzyła im piękna, ciemnowłosa wampirzyca. Jej oczy wyglądały jak dwa rozjarzone bursztyny.

– Słucham? O co chodzi? – spytała mierząc badawczym wzrokiem Darię, Darona i Keetona

– Przepraszamy za to nagłe najście, ale mamy prośbę. Moja dziewczyna zostawiła tu coś, kiedy wynajmowaliśmy ten pokój. Czy moglibyśmy wejść na chwilkę i wziąć swoją własność? – spytał grzecznie Daron

– Nie teraz. – warknęła wampirzyca i chciała im zamknąć drzwi przed nosem, jednak Daron błyskawicznie je zablokował.

– To bardzo ważne. – w jego głosie Daria usłyszała ton groźby

Wampirzyca błyskawicznie wysunęła długie kły, a jej oczy niemal miotały błyskawice.

– Co ty sobie myślisz??? – warknęła próbując wyszarpnąć drzwi z rąk Darona – Wynoście się stąd, bo nie ręczę za siebie!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 06, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Świat Wyobraźni - Tom I Magiczne KamienieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz