*Sylwestrian*
-Ja...ty...my... My będziemy rodzicami. Będziesz ojcem. Ja...ja jestem w ciąży- powiedział, a z jego oczu zaczęły płynąć łzy.
Nie wiedziałem co powiedzieć. W końcu nie na codzień zostaje się ojcem. Przecież miałem zostać ojcem. Naprawdę nie wiem nad czym się tak zastanawiałem.-Minou... ja łoo. Nie spodziewałem się tego- chyba nie powinienem tego mówić na głos.
-Ja naprawdę mogę cię zostawić w spokoju. Wrócić na ulicę, tylko pozwól mi donosić to dziecko. Bądź co bądź będziesz ojcem tego maleństwa. - zaczął płakać i łapać powietrze w płuca.
-Minou, posłuchaj. Kocham Cię. Nie spodziewałem się tego, ale zajmę się wami. Jesteście moim całym światem.- przytuliłem Minou do siebie i ucałowałem jego czoło. - Ile o tym wiesz? - spytałem
-Dowiedziałem się krótko po powrocie z twojego rodzinnego domu
-Czemu nic nie... A no tak. Bałeś się. Kicia nigdy bym cię nie zostawił zapamiętaj to sobie i nigdy więcej nie wątp we mnie- poprosiłem. Minou tylko wtulił się we mnie...
...Następnego dnia poinformowałem Minou, że gdy będę w pracy to będzie przyjeżdżać jego siostra lub Rena oraz ta druga będzie u nas w domu przez cały ostatni miesiąc ciąży chłopaka. Bardzo ucieszyła go ta informacja, choć przyznał, że wolał by być ze mną...
...-Minou wychodzę- pocałowałem go krótko w usta na pożegnanie. Byłem pewny, że sobie poradzi. Po drodze do samochodu minąłem Samante. Dziewczyna już jakiś czas miała kopię kluczy do domu...
...-Panie Sylwestrianie ma pan gościa- powiedziała Kasia wpuszczając do gabinetu pana Darka.
-Dawno się nie widzieliśmy- powiedziałem szczęśliwy, że w końcu widzę mojego pomocnika.
-Masz rację. Jak tam? Rozwiązałeś sprawę z Lamis?- spytał
-Jasne, że tak. Właśnie w którym miesiącu ciąży można określić płeć dziecka?
-W piątym. Co? Po co ci ta informacja? Nie mów mi, że zaciążyłeś jakaś laskę?
-Nie tak tylko pytam- wybroniłem się...
...Usłyszałem jak dzwoni mi telefon.
Moja matka oświadczyła mi, że za miesiąc przyjeżdża. Już byłem przestraszony co ta kobieta wymyśli.
W miarę szybko wróciłem do domu, żeby ostrzec Minou. Na szczęście moje kochanie to zrozumiało.- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
🐾
CZYTASZ
Chaton-kotek
Short StoryChaton (czyt. szatą) Kotołak mieszkający w małym kartonie na ulicy. Głównie pod postacią kota. Uliczni chuligani często znęcają się nad kotkiem. Młodego chłopaca znajduje staruszka, która nie świadoma tego że jest on kotołakiem oddaje go pod opie...