Zasnęłam późno w nocy. Nie mogłam spać po tym co się stało.
Nie mogłam w to uwierzyć.,,Rano" wstałam o godzinie 12:34.
Od razu zerwałam się z łóżka . Na śniadanie zrobiłam sobie naleśniki. Uwielbiałam je. Po zjedzeniu poszłam się uczesać , umyć i ubrać. Włożyłam na siebie białe krótkie shorty czarny top i czarne adidasy.
Postanowiłam napisać do Jacko.Jackoo❤️
aktywny/a 6 minut temuHej,co to miało
być wczoraj?!Ale co?
Siedziałam pod
Tym zasranym
łóżkiem 1,5h!Coriii,bardzo
Cię przepraszam🙏🏼Uhhh,mam
nadzieje,że
dziś się to nie
powtórzy!Jasne sweety❤️
Pa
Na zegarku zobaczyłam godzinę
17.00 co oznaczało , że muszę się szykować. Tym razem ubrałam czarną bluzę z alienem po lewej stronie , czarne shorty z dziurami i superstary. Zrobiłam luźnego koka i pojechałam.Przywitał mnie całunem w policzek i zaproponował, abyśmy zrobili wspólne naleśniki. Zgodzilam się. Nie obeszło się także bez ubrudzenia nas i kuchni. Rzucalismy Się mąką . Było bardzoo zabawnie! Chłopak posmarował naleśniki nutellą i zjedliśmy je. Był zdziwiony ,że taka szczupła dziewczyna jak ja może tyle zjeść. Nagle podszedł do mnie i pocałował mnie. Odwzajemniłam pocałunek. Pogłębiłam go. Całowaliśmy się bardzo długo. Żaden z nas nie chciał przerywać. Nie przestając się całować szliśmy do pokoju Jackoba. Najpierw rozebrał mi skarpetki , a ja mu bluzkę. Był naprawdę umięśniony. Nieco później rozebrał mi bluzkę. Przerwałam mu , ubrałam się i pobiegłam do łazienki. Chłopak próbował się dobijać. Ja jednak nie chciałam mu otwierać, lecz wiedziałam , że z nim nie wygram. Otworzyłam cała zapłakana , a on mnie przytulił i spytał co się stało.
-Nie jestem jeszcze gotowa. To jest dopiero nasza druga randka. Przepraszam.-Powiedziałam rozżalonym głosem.
-Spokojnie mała! Poczekam tyle ile tylko chcesz!
-Dziękuje. Kocham Cię.
-Ja ciebie tez.-Powiedział i pocałował mnie w usta.
Zaproponował mi drinka. Chętnie się zgodziłam. Wypiłam pare , ale nie miałam jak dojechać do domu a nie miałam przy sobie pieniędzy , wiec musiałam zostać u niego na noc. Rano obudziłam się w jego łóżku w jego bluzie i w jego bokserkach. On miał na sobie tylko bokserki. Natychmiast go obudziłam i spytałam czy do czegos doszło. Śmiejąc się odpowiedział ze nic a nic się nie działo a dał mi bluzę i bokserki , ponieważ swój ubiór zachalstalam katchupem. Zasmialam się.
Powiedział że mam zostać do wieczora bo jego rodziców nie było w domu,a my mieliśmy wakacje.
Pozostałym na jego propozycji.———————
Taki trochę dłuższy.Mam nadzieje ,że się cieszycie☺️😀Dzisiaj dodam pare fajnych rozdziałów.😗☺️
CZYTASZ
Miłość przez messenger'a
FanfictionCora to nastolatka która jak dotąd prowadzi spokojne życie.Nagle w jej szczesliwym świecie pojawia się Jackob.Cale dnie spędza na pisaniu z nim.Zaniedbuje przez to naukę i spędza coraz mniej czasu z przyjaciółkami.Czy chlopak zawróci jej życie o 180...