Miłość przez messenger'a

26

09:34

Obudził mnie Jackob całując mnie i gilgając.Gdy otworzyłam oczy zobaczyłam naleśniki na tacce a obok nich gorące kakao z bitą śmietaną. Byłam zachwycona. Od razu pocałowałam chłopaka . Zaczęłam konsumować pyszne śniadanie a przy okazji rozmawiałam z chłopakiem o planach na dzisiejszy niedzielny dzień. Z początku chcieliśmy wybrać się na imprezę , ale z powodu szkoły w kolejny dzień było to wykluczone. Zostało nam kino i pare innych opcji wiec wybraliśmy kino.
O 17:30 planowaliśmy pójść na seans ,,Miłość w Seattle" jest to film romantyczny, który od dłuższego czasu chciałam obejrzeć.
Po zjedzeniu posiłku poszłam , aby się umyć i uczesać . Dziś postanowiłam zostawić rozpuszczone włosy. Nie lubiłam się w rozpuszczonych , ale Jackobowi się bardzo w nich podobałam. Ubrałam czarny crop-top z napisem ,,Wonderful Women" i czarne shorty.(Jak pewnie zdążyliście zauważyć czarny to mój ulubiony kolor). Do godziny 17:00 siedziałam z chłopakiem jedząc, spiąć i rozmawiając. Byłam bardzo szczęśliwa faktem , że wróciłam do chłopaka. O 17:10 wyjechaliśmy Audi A8 (autem Jackoba) do kina. Na miejscu zakupiliśmy 2 Coca-colę i 2 pop-corny, jeden zwykły ,a drugi karmelowy. Dla mnie zwykły a dla chłopaka karmelowy.

2 godziny później...

Film był naprawdę super. Popłakałam się na nim. Jackobowi jednak nie podobał się za bardzo. Twierdził ze był to kolejny nudny film w którym tylko się całowali a przez polowe romansu się nic nie działo. Taaak... to cały Jackob  .
Chwile później znaleźliśmy się w galerii handlowej. Zamierzałam kupią nowy t-shirt. W sklepie Levis'a znalazłam ten idealny. Był to zwykły t-shirt ze złotym napisem Levis. Za zakupy zapłacił Jackob. Na końcu naszego wypadu poszliśmy do Starbuksa aby napis się mrożonej herbaty. Kochałam Starbuksa i zawsze kiedy go widziałam wybierałam się do niego. Było w nim drogo , ale kochałam mrożoną herbatę.

21:08

W końcu mój domek, moja ,,kochana" siostrzyczka i mamusia. Biurko pełne książek i zeszytów...ahhhh poprostu genialnie. Na dodatek mama przypomniała mi o jutrzejszym sprawdzianie z geografii i z matematyki , na który NIC nie umiałam . Jutrzejszy dzień zapowiadał się naprawdę świetnie. W takim wspaniałym nastroju, z myślą , że jutro dostanę kolejną pałe poszłam spać.

——————————————
Już niedługo chciałabym zacząć pisać kolejne fanfiction. Co o tym myślicie?

E/B🤫❤️

Taki tam rozdział z seri ,,króciutkie"