19

112 4 0
                                    

dotarliśmy już do domu bylam Przybita i to bardzo tym co się stało
nie rozpakowywalam się nawet postanowiłam zadzwonić do Arona gdyż dal mi swój numer  i wyjechać z nim na moto
-um hej pamietasz mnir ?-zapytalam bardzo niepewnie
-Em tak jasne że pamiętam coś się stało ?
-spotkamy się ?
-czyli coś się musiało stać ok już jadę wyślij adres
-dziekuje i do zobaczenia
rozlaczylam i wyslalam mu adres gdzie ma przyjechać

Upadek królowejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz