4

430 18 0
                                    

odjechałam od Hoop'a aby troche ochłonąć i wszystko dokladnie przemyśleć
Zaraz zaraz czy to Max wsrod tych dziewczyn ?
Nie wierze?
Dlaczego one sie tak kleja do mojego ukochanego?
Dlaczego on nic z tym nie zrobi ?
Milion mysli bylo w tej chwili w mojej glowie .
W koncu moje nerwy eksplodowaly i nie wytrzymalam tego
-co ty odpierdalasz wrzasnelam do chlopaka
-a co mam odwalac?hmmm... -po wyscigu chce sie troche zabawić serio myślałaś ,że jestes jedyna w moim zyciu?
-jak mozesz -odpowiedzialam drżącym już głosem
-moze słonko ,on woli lepsze dziewczyny -wtracila sie ambar przytulajac zdrajce
-z nami koniec nie chce cię wiecej widziec -powiedzialam cicho i wsialam na motor
W pospiechu staralam sie zadzwonic do przyjaciela ale to bylo trudne ze wzgledu na lzy które leciały z moich powiem
Dobrze ,że mam go na szybkim wybieraniu
-Halo Jasiek ?mozemy sie spotykać?-
powiedzialam zaplakana ,a chlopak najwyrazniej to usłyszał
-Tak ,tam gdzie wasze ?
-Nie , przyjedz do mnie zaraz będę w domu
-zaraz będę uwazaj na siebie -powiedzial przyjaciel z troską
Z Jaśkiem znalam sie prawie rok ale wiedziałam ,że jest osoba ktorej moge zaufac i przedewszystkim jest prawdziwa
Dojechałam do domu i nacisnelam na klamkę i drzwi byly otwarte co mnie zdziwilo...

Upadek królowejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz