8. Dlaczego tak?

71 17 0
                                    

Od razu po powrocie do domu poczułem, że muszę zająć czymś swój umysł. Więc po zjedzonym obiedzie od razu odrobiłem lekcje. Od kiedy ze mnie jest taki przykładny uczeń?

Nieważne.

Znowu dręczące mnie pytania wracały do mojej głowy.

Może to nie było tak jak myślisz?

Ona mogłaby mi wszystko wyjaśnić?

Może mogłem jej wysłuchać?

Nie, koniec! Dobra, lody, kocyk i serial.

Alicja.pov

Bardzo zdziwiło mnie to że chodzę do klasy z Olkiem. Dzisiaj... głupio wyszło. To nie tak, że go nie kocham, bo kocham. Ale z jego perspektywy wyglądało to tak jakbym ułożyła sobie życie bez niego a tamten pocałunek nic nie znaczył. Ze złości uderzyłam kilka razy nogami o materac łóżka na którym leżałam by się wyładować. A to nie tak że nic nie znaczył. To wszystko przez Tomka.

Uwaliło mu się, że ja trzy miesiące temu nie chciałam z nim zerwać tylko tak powiedziałam bo widziałam jak klei się do Jolki.

Yhhh! Nieprawda.

Zerwałam z nim dlatego że nasz związek polegał na tym, że jak coś udajemy szczęśliwą parę, a w rzeczywistości w ogóle się ze sobą nie spotykaliśmy, no dobra raz na rok go gdzieś wyciągłam ale to na tyle.

Dzisiejszy pocałunek wynikł z tego że Tomek próbował udowodnić mi, że powinnam do niego wrócić. W akcie desperacji przyszpilił mnie do szafek na korytarzu i pocałował, właśnie w tedy za rogu wyszedł Olek. Chciałam się wyrwać co po chwili mi się udało dałam tej zasysaczce z liścia mówiąc żeby nigdy więcej tego nie robił. Chciałam dogonić Olka ale przeszkodził mi w tym dzwonek na lekcje. Nie przyszedł na następną lekcje a gdy wrócił powiedział że bolał go brzuch.

Może wcale go nie ruszyło to że mogłam poukładać sobie życie z kimś innym?

W każdym razie postanowiłam zaryzykować i spotkać się z nim po lekcjach i wszystko wytłumaczyć jednak zostałam zbyta przez Michała. Jednak muszę mu powiedzieć prawdę, w końcu mógł to błędnie zinterpretować, a zrobię to jutro w szkole.

Glitter Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz