sprzatanie auta

72 11 3
                                    

Krystian ( tak tylko przypomnę że to chłopak siostry) : wiktoria ja wyjeżdżam do tej Warszawy więc moglabys mi posprzątać auto?

Ja: a co z tego będę mieć?

Krystian: radość z pomocy bliźniemu?

Ja: :|

Krystian: dam ci te dychę na tę płytę -_-

Ja: :| ale mi brakuje 8 złotych lok

Krystian: a kurier?

Ja: a będziesz jej ze mną słuchał? 😈

Krystian: niech ci wystarcza pieniądze za płytę.

Ja: to obejrzyj ze mną koncert z Humanoid City!

Krystian: Nieee, bo nie lubię Tokio Hotel.

Ja: ): no to nie posprzątam ci auta

Krystian: no dobra. Ale staraj się tak nie wzdychać do Billa bo oszaleje 🙄

Ja: Zgoda.









Wszyscy wiemy, że nie dam rady ale ciiiiiii xD

Z przegranego zycia pewnego aliena 👽Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz