Tata: co dziś na obiad?
Mama: rosół, ziemniaki, schabowe...
Ja: ogórki!
Tata: perfekcyjne*
Ja: oczywiście.
Tata: perfekcyjne jak...
Ja: jak Bill Kaulitz :D
Tata: :|
Ja: :D
Tata: :|
Ja: :D
Tata: nie.
Ja: tak
Tata: nie.
Ja: śmiesz mi mówić że Bill nie jest soł perfekt?
Tata: tak śmiem.
Ja:* Triggered*
Tata: 👻👻👻
Ja: * zaczyna kazanie jak bardzo jest w błędzie*
* Perfekcyjne ogórki- kiedyś kiedy byłam mała dziewczynka i razem z tatą pojechałam do sklepu była taka pani co sprzedawała ogórki konserwowe przed sklepem. I zaczęła namawiać tatę żeby trochę kupił. Mówiła jakie to one dobre i wgl i wkocu powiedziała " one są perfekcyjnie". Tata ich nie kupił ale od tamtej pory śmiejemy się że ogórki konserwowe to ogórki perfekcyjne
______________________________________Jako że pani u której zamówiłam DVD mnie troszkę oszukała i nie będę mieć tego DVD postanowiłam poszukać sobie czegoś innego. I patrzcie jaka znalazłam koszulkę xD:
Myślałam kupić przypinki ale w sobotę jadę na pyrkon to sobie tam zamówię i mi zrobią 👻
CZYTASZ
Z przegranego zycia pewnego aliena 👽
HumorKsiążka dla osób które są i dla osób które nie są w fandomie Aliens. Staram się tu wszystko tłumaczyć by każdy mógł się pośmiać z mojej głupoty ^^ Jesteś w jakimś fandomie? W takim razie zrozumiesz to co się tu odjaniepawla. " Z przegranego życia pe...