[2.1] Kłamstwo

349 39 0
                                    

          Żyliśmy w Fukushimie już od jakiś dwóch miesięcy. Nowa szkoła, nowe znajomości (podejmowane z trudem, ale chyba jakieś wyszły). Muszę przyznać, że było tam o wiele spokojniej, niż w Miyagi. Teraz, po latach, nie jestem pewien, dlaczego odnosiłem takie wrażenie. Wtedy sądziłem, że to po prostu wpływ większej ilości świeżego powietrza, zieleni, przyrody. Ale istnieje szansa, że podświadomie uspokajała mnie nieobecność ojca.
          Wyszedłem ze szkoły. Szedłem spokojnie, krok za krokiem. Nie miałem jeszcze przyjaciół, którzy odprowadzali mnie do domu, albo których ja mógłbym odprowadzać, ale czułem, że z czasem będzie tylko lepiej. Lewa noga, wdech świeżego powierza, zamknięcie oczu. Prawa noga, wydech, uchylenie powiek i on.
          Minęło już ponad 6 lat, ale ten uśmiech dalej nawiedza mnie w koszmarach. "Znajdę was". "Nie odpuszczę". Zaciśnięte zęby. Mieszanina zła i żądzy zemsty. Tramwaj, który zasłonił go na ułamek sekundy. Stał tam dalej? Wciąż się uśmiechał?

           Nie wiem. Moje nogi same pognały do przodu. Trzysta metrów do domu. Dwieście pięćdziesiąt. Dwieście. Nie mam już siły biec dalej. Moje ciało nie chce się ruszyć, mimo że mózg wysyła mu sygnały. Z każdym uderzeniem serca czuję się niższy o centymetr. Sto pięćdziesiąt. Sto. Pięćdziesiąt. Blok z numerem 13. Jestem na miejscu. Drzwi są uchylone. Szybko wchodzę do środka i opieram się o ścianę. Dlaczego? Dlaczego on tu jest?
          Minęło kilka minut, kwadrans, godzina? Nie mam pojęcia. Wstałem i otrzepałem się z kurzu. Otworzyłem drzwi i po krótkim rozeznaniu się w terenie, ruszyłem w stronę bloku. Tym razem mojego.

-Kōshi? - powiedziała mama, gdy już trzeci raz kawałek kotleta wypadł mi z pałeczek - Kōshi, wszystko w porządku?
- Hm? - Spojrzałem prosto w jej piękne, zmartwione w oczy - Tak, mamo. Wszystko gra.
Uśmiechnąłem się promienne, lecz jedno pytanie wciąż nie dawało mi spokoju.
          Kiedy nauczyłem się tak dobrze kłamać.

[Haikyuu!!] Déjà Vu ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz