7. Kara na lody xd

110 10 6
                                    

~~2 miesiące później~~

Byłam w dormie BTS, czyli innymi słowy, jednym wielkim bałaganie. Siedziałam w pokoju Kooka, bo on jako jedyny był w domu, a reszta? Pewnie gdzieś poszła. Gadałam z brunetem o moim kanale i razem stwierdziliśmy, że powinnam nagrać jakieś wytłumaczenie nieobecności na kanał. Tak też zrobiłam.

Ja: Dzień dobry Iguany! - przywitałam się do kamery. - Tutaj ja, czyli wasza znienawidzona youtuberka, która nie nagrywała przez 3 miesiące, bez żadnego poinformowania!

JK: Serio?

Ja: Tak. Widzicie jaka jestem okropna. Jeżeli ma to się zmienić zostawcie łapkę w górę i suba!

JK: Jak ty żebrasz...

Ja: Za coś przecież muszę żyć... Zmieniając temat. Oto mój jakże wierny, przystojny i miły przyjaciel JungKook!

JK:To był sarkazm?

Ja: Oczywiście. Przecież każdy wie, że tak na prawdę jesteś wredny, upierdliwy i dziecinny.

JK: Ja dziecinny? Spójrz lepiej na siebie. Jak ty wyglądasz. Ogrodniczki, sweterek z pikachu i kocie uszka.

Ja: Pfff... Ja bynajmniej nie gryzę wszystkiego co popadnie. Już wiem kto pogryzł mi casey na telefon.

JK: Były takie ładne... A dotego pachniały wanilią i czekoladą!

Ja: Bo były zapachowe, debilu.

JK: Wytniesz to nie?

Ja: To się nagrało? XD

JK: Chyba tak hah..

Ja: Dobra to się wytnie... A teraz...! Powiem wam dlaczego nie nagrywałam. Otóż, podczas wyjazdu do Tajlandi, o którym nie mieliście zielonego pojęcia, były małe turbulencje i tak jakby złamałam palca.  Na dodatek miesiąc temu dowiedziałam się, że Maciek zginął w wypadku... Jestem dalej w żałobie, ale staram się już trochę uspokoić... Na szczęście pomagają mi w tym Bangtani. Jest to także odpowiedź na zadawane ostatnio pytania na temat mojego pobytu w Korei i znajomości z BTS. Jest to takie krótkie info, myślę że nagram dziś jakiś odcinek z Outlasta lub coś.... Piszcie w komentarzu jeśli chcecie, co mogę nagrać. Do zobaczenia, pa! - wyłączyłam kamęrę i opadłam na sofę.

JK: No, no... Myślałem, że zajmie ci więcej czasu ta wypowiedź.

Ja: Starałam się w miarę to skrócić, aby było zrozumiałe. Rap Mon ostatnio powiedział mi, że moje wypowiedzi to takie masło maślane i nie wie jakim cudem mam 12,5 miliona subów. Przecież "Ja tak dużo gadam".

JK: Jeśli mowa o chłopakach... Gdzie oni są?

Ja: A bo ja wiem...? Znając ich to szlajają się po miescie nawaleni w trzy dupy.

JK: Wątpię jest... - zerknął na telefon - ...20:18. Jeszcze nigdy nie nachlali się o tak wczesnej porze.

Ja: Twierdzisz, że już kiedyś byli napici?

JK: I to ile razy! A najsłabsze głowy mają V, Jin i Namjoon. Reszta jakoś ujdzie, ale Suga to wygryw. Po 5 flaszkach on nadal żywy i jakby nawet nie pił!

Ja: To już wiem z kim na melanż pójdę...

JK: Nie jesteś pełnoletnia.

Ja: Mam siedemnaście, czyli u was 19! Jestem pełnoletnia!

JK: Ale musisz mieć zgodę opiekuna!

Ja: Spoko, Shao się zgodzi. Nawet mnie na wizytę do ortodonty umówiła. Będę mieć aparat.

|•| BTS |•| Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz