Pv Natasha
Kiedy wstałam rano sięgnęłam po telefon, który leżał na szafce obok łózka. Spojrzałam na ekran : 7:40 22 lipca. Westchnęłam z irytacji. Nienawidzę obchodzić swoich urodzin. Wszyscy skaczął wokół mnie i dają mi prezenty. Nigdzie się z tego pokoju dzisiaj nie ruszę chyba że dostanę w końcu misje. Odłożyłam telefon z powrotem na szafkę i wstałam. Weszłam do kuchni przeczesując reką włosy i nalałam sobie soku. Wypiłam kilka łyków i poszłam do szafy po ciuchy. Wyciagnełam je i weszłam do łazienki. Stanełam przed lustrem i przez moje głowę przeleciały wszystkie wspomnienia. Jednym z nich było to jak moja mama wynosi mnie z płonącego budynku gdy byłam jeszcze małym dzieckiem. Człowiekiem, który zabrał mnie od mojej konającej matki był oficer Armi Czerwonej, Ivan Petriovitch. Ivan zajmował się mną przez około dziesięć lat, a gdy nie mógł już tego robić, trafiałam tymczasowo do ludowych sierocińców. Odnalazł mojego krewnego Tarasa Romanoff, który okazał się wysokim urzędnikiem KGB i dyrektorem szkoły dla przyszłych szpiegów, zaś generalissimus Stalin osobiście zdecydował, że mam zostać poddana szkoleniu, gdy tylko dowiedział się o moim istnieniu. Po tym jak dostałam zlecenie zabicia swojego przyszywanego ojca, którym okazał się Taras musieliśmy ukrywać się w lasach. Następnym wspomnieniem było to, że Ivan nie mógł się mną zajmować cały czas, wiec wróciłam do swojej szkoły dla szpiegów, a wkrótce zostałam jedną z dwudziestu ośmiu kandydatek do roli arcy-szpiega Związku Radzieckiego o kryptonimie "Czornaja Wdowa". Szkoleniem kandydatek zajmowała się sekcja KGB o kryptonimie The Red Room, której dyrektorką była Ludmiła Kudrin. Oprócz morderczych treningów fizycznych, program zajmował się także indoktrynacją kandydatek, wpajając im poprzez hipnozę i pranie mózgu fałszywe wspomnienia o karierze w balecie Teatru Balszoj oraz fanatyczne uwielbienie dla idei komunistycznych. Ponadto bardziej zaawansowanym kandydatkom podawano środki zwiększające wydolność fizyczną i zmieniające metabolizm. Zostałam tam również wysterylizowana co było ostatecznym etapem szkolenia. Później kiedy Ivan został ciężko ranny pojawił się Zimowy Żołnierz. Powiedział że przedłuży nam życie w zamian za mój powrót do służby. Zgodziłam się, mimo protestów Ivana. Gdy zostałam w pełni wyszkolona zaczęłam pracować z Jamesem. Byliśmy partnerami i kochankami. Wtedy też zaczęłam regularnie przyjmować serum, któro zatrzymywało proces starzenia się. Rok później poznałam Alexieja Shostakova, bohatera narodowego i doświadczalnego pilota oraz kandydata na pierwszego radzieckiego kosmonautę. Nasza znajomość została wykorzystana w celach propagandowych, a partia wymogła szybki ślub, ale nawet mimo tej nie do końca komfortowej sytuacji głęboko pokochałam swojego męża i ponownie zrezygnowałam ze służby. Nasze szczęście trwało jednak tylko pięć lat, bo później otrzymałam wiadomość, że Alexi zginął podczas nieudanego próbnego startu rakiety kosmicznej. Byłam wtedy zdesperowana i wściekła. Natychmiast zarządałam przywrócenia mnie do czynnej służby, a sam Chruszczow mianował mnie na stanowisko Black Widow - znów pracowałam dla Red Room, ale teraz jego dyrektorem był Ivan. Tak naprawdę jednak Alexiej nie zginął - partia sfingowała jego śmierć, by mógł zostać ludowym superbohaterem o pseudonimie Red Guardian. Nastepnie gdy po kilku latach pracowałam dla wielu organizacji jako podwójny agent wykonuący śmiertelne zlecenia, dostałam misje w Ameryce. Te wspomnienia się na tym nie kończął. Moja historia jest bardzo długa, ale ostatecznie jest zakończona na tym, że jestem członkinią Avengers i jestem z tego dumna, ponieważ mogę wymazać całe zło i czerwień z mojej księgi. Westchnełam głęboko i umyłam twarz zimna wodą. Dlatego nie lubię swoich urodzin. Wszystkie wspomnienia tego dnia uderzają moja głowę. Ogarnęłam się i ubrałam. Miałam na sobie swój czarny podkoszulek, czarne spodnie, zielona katanę na górę i wysokie brązowe buty do kolan. Wyszłam z łazienki i poszłam do kuchni. Kiedy zjadłam śniadanie, zaczełam ponownie myśleć o tym wszystkim, gdy nagle ktoś zapukał. Wstałam i podeszłam do drzwi. Gdy je otworzyłam stał przede mną Steve z przepięknym małym bukietem ciemno czerwonych róż i czekolada w ręce. Był ubrany w biała obcisła koszulkę, ciemne dżinsy i granatowa kurtkę. Jego niebieski oczy popatrzyły na mnie.
CZYTASZ
Prawdziwa Miłość
FanfictionOpowiadanie o Romanogers ❤ Wydarzenia toczą sie po Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz. Kapitan i Wdowa nie widzieli sie kilka dobrych miesięcy. Co sie stanie jeśli Steve znów spotka się z Natasha? Czy ich kilku miesięczna rozłąka i pocałunek na schoda...