Tytuł: Wyznanie miłości
Jin
Dalej ukrywałaś przed Jinem, że Ci się podoba. Bałaś się jego reakcji i nie chciałaś go stracić. Było Ci jednak coraz ciężej i czułaś, że niedługo możesz nie wytrzymać.
Dzisiaj mieliście kolejne spotkanie, które niestety przesunęło się na wieczór, bo chłopak miał coś do załatwienia. Nie wiedziałaś co to było, ale czułaś, że chłopak nie mówi Ci o sobie całej prawdy. Z resztą często miałaś tak, że jego twarz wydawała Ci się znajoma i że, gdzieś coś o nim pisało.
W końcu wybiła upragniona godzina. Patrzyłaś się na siebie w lustrze ubrana i elegancką bluzkę i krótkie, jeansowe spodenki. Włosy miałaś rozpuszczone, a w nie zapleciony wianek. Wyglądałaś uroczo i dziewczęco.
Otworzyłaś drzwi i uśmiechnęłaś się do Jina. Chłopak odwzajemnił to i zlustrował Twoją sylwetkę wzrokiem. Zarumieniłaś się lekko czując wzrok przyjaciela na sobie. Czułaś jak Twoje serce przyśpiesza z każdą myślą o przyjacielu.
-Ślicznie wyglądasz. -puścił do Ciebie oczko.
Cicho zachichotałaś, po czym wyszłaś z domu zamykając drzwi na klucz. Podziękowałaś za komplement i razem z chłopakiem udaliście się da jakiejś niedrogiej restauracji z inną kuchnią niż koreańską.
Zamówiliście sobie pizze i coca-cole. Czekając na jedzenie rozmawialiście i żartowaliście. Prawie popłakałaś się ze śmiechu. Na szczęście powstrzymałaś łzy i obyło się bez rozmazanego makijażu.
W końcu przed wami została położona pizza. Zabraliście się za jedzdnie dalej rozmawiając. Tym razem nie śmialiście się, żeby uniknąć nieprzyjemnej sytuacji zachłyśnięcia się.
Gdy zjedliście Jin wydał Ci się przygaszony. Zapytałaś o co chodzi, ale chłopak spuścił tylko wzrok i westchnął. Nie wiedziałaś o co chodzi i zaczyłaś się bać i stresować.
-Jin? -zapytałaś.
Chłopak spojrzał w Twoje oczy i złapał Twoje dłonie w swoje większe. Spojrzałaś na niego lekko poddenerwowana.
-Chciałem ci coś powiedzieć. -rzucił zestresowany.
-Spokojnie Jin. Przecież wiesz, że ja cię zawsze wysłucham. -uśmiechnęłaś się delikatnie i ścisnęłaś jego dłoń.
-Zakochałem się w tobie i nie wyobrażam sobie, żebyś miała kogoś innego. Chciałbym, żebyś była moją dziewczyną. -powiedział to szybko i spuścił wzrok.
Patrzyłaś na niego szeroko otwartymi oczami, po czym uśmiechnęłaś się szeroko. Zastanawiałaś się co teraz powiedzieć, ale postanowiłaś wziąść go z zaskoczenia.
-Też się w tobie zakochałam mój chłopaku. -zachichotałaś, a ten szybko podniósł na ciebie wzrok.
-Czyli to oznacza, że będziesz moją dziewczyną? -zapytał.
-Tak. -kiwnęłaś głową.
Jungkook
Chłopak wyciągnął Cię na basen, na którym się poznaliście. Tym razem byliście tylko we dwójkę. Spędzaliście razem ze sobą mnóstwo czasu, jednak czasami chłopak znikał mówiąc, że musi coś załatwić. Dziwiło Cię to, ale nie chciałaś naciskać. Ważne dla Ciebie, że mogłaś pobyć z chłopakiem, w którym jesteś zakochana.
-Kookie. -jęknęłaś, gdy chłopak oddał Ci połowę wypitego soku.
-Jęczęć to będziesz wieczorem. Tak samo będziesz krzyczeć moje imię. -puścił ci oczko.
CZYTASZ
Preferencje - BTS
RandomZAKOŃCZONE Preferencje z siedmioosobowym zespołem Rozdziały postaram się dodawać w PONIEDZIAŁKI, ŚRODY, PIĄTKI i NIEDZIELE. Miłego czytania! Początek - 26 czerwca 2018 Koniec - 23 sierpnia 2019