Rozdział poboczny (1)

372 13 10
                                    

Tytuł: Gdy zdradzisz go z innym członkiem zespołu

Informacja: Rozdział nie ma wpływu na fabułę. Jest on takim pobocznym rozdziałem. Mieszkacie również w dormie

Życzę miłego czytania!

Dla wszystkich
Wasz związek przeżywał ostatnio wielki kryzys. Miałaś dość ciągłych krzyków chłopaka i waszych kłótni. Mężczyzna również często Cię ignorował i wracał do domu bardzo późno. Nie okazywał Ci czułości czego Ty bardzo potrzebowałaś. Teraz mogłaś porozmawiać jedynie ze swoim najlepszym przyjacielem. Bardzo go lubiłaś, a nawet kochałaś jak brata. Niestety on obdarzył Cię głębszym uczuciem.

Po kolejnej kłótni ze swoim chłopakiem ruszyłaś zapłakana do swojego dawnego mieszkania. Miałaś szczęście, że przyjaciółka namówiła Cię żebyś go nie sprzedawała. Teraz przynajmniej po wyprowadzce będziesz miała gdzie wrócić.

Za Tobą pobiegł Twój przyjaciel. Nie mógł już dłużej patrzeć jak jego księżniczka jest krzywdzona. Postanowił, że w końcu zdobędzie Cię i da Ci szczęście na jakie zasługujesz.

SeokJin - Hoseok
Chłopak wpadł za Tobą jak burza. Od razu zgarnął Cię w ramiona i zaczął głaskać Twoje plecy szepcząc uspokajające słówka. Powoli uspokajałaś się w jego ramionach. W końcu poczułaś się kochana i nie chciałaś pod żadnym pozorem tego zatrzymywać.
Mężczyzna widząc, że zaczynasz się uspokajać postanowił działać. Usiadł na kanapie, a Ciebie posadził na swoich kolanach. Zaczął wpatrywać się w Twoje oczy i przybliżać do Ciebie twarz. Nie opierałaś się, gdy Cię pocałował. A nawet oddałaś pocałunek.
-Kocham cię promyczku. -sapnął w Twoje usta na co ty się jedynie uśmiechnęłaś i znowu połączyłaś wasze usta w namiętnym pocałunku.
Oboje z Hoseokiem zatraciliście się w namiętności co poskutkowało Twoją zdradą i zaśnięciem w ramionach Junga po wspólnie spędzonej nocy.

JeongGuk - Yoongi
Leżałaś załamana na łóżku płacząc w poduszkę. Nagle poczułaś na swoich plecach czyjś dotyk. Odwróciłaś się lekko wystraszona. Widząc przed sobą siedzącego Sugę rozpłakałaś się bardziej i wtuliłaś w jego tors. Mężczyzna od razu przyciągnął Cię bliżej siebie.

-Tak mi przykro skarbie. -szepnął w Twoje włosy. -Zasługujesz na więcej szczęścia niż ten gówniarz może ci dać. Ja ci to szczęście dam.
Spojrzałaś w oczy starszego zastanawiając się przez chwilę nad tym co powiedział. Po chwili kiwnęłaś głową i przybliżyłaś się do niego jeszcze bardziej. W końcu wasze usta połączyły się ze sobą w namiętnym pocałunku.
Noc spędziłaś z Minem zatracając się w jego ramionach prosząc o więcej.

Hoseok - Wam się układało

TaeHyung - Wam się układało

Yoongi - JeongGuk (Qnisia - dedykacja ode mnie)
-Dlaczego on jest dla mnie taki okropny? -zapytałaś swojego przyjaciela mocniej się w niego wtulając.
-Ten dziad na ciebie nie zasługuje malutka. Nie widzisz jak on cię traktuje? -zaczął. -To ja powinienem z tobą być, całować, przytulać, a nie ten gbur. Malutka, proszę. Daj mi cię uszczęśliwić i traktować jak księżniczkę.
Spojrzałaś na niego zaskoczona. Nie sądziłaś, że on coś do Ciebie czuje. Przez to co powiedział zaczęłaś patrzeć na niego całkiem inaczej. Widziałaś w nim teraz prawdziwego mężczyznę, a jego ciało kusiło Cię teraz jeszcze bardziej. Nie chciałaś się już mu opierać.
Cmoknęłaś go szybko w usta, po czym odsunęłaś się delikatnie z zaczerwienioną twarzą. Mężczyzna nie wiele myśląc od razu przyciągnął Cię na swoje kolana i zaczął składać mokre pocałunki na Twojej szyi oraz masować Twoje pośladki. Jęknęłaś cichutko do jego ucha jego imię. Twój kochanek przez to nie wytrzymał.
Całą noc krzyczałaś jego imię. Nie myślałaś teraz o żadnym innym mężczyźnie oprócz Jeonie. Yoongi był dla Ciebie teraz przekreślony i liczył się tylko JeongGuk.

NamJoon - Wam się układało

Jimin - TaeHyung
-Nienawidzę go! Nienawidzę! -krzyczałaś zła bijąc w poduszkę pięściami.
Tae przyglądał Ci się lekko zaskoczony. Nie sądził, że tak szybko przestaniesz płakać, a zamiast tego będziesz starała się zamordować poduszkę, na której spał Park.
-Myszko zostaw tą poduszkę. -odparł Kim podchodząc do Ciebie.
-Muszę się wyżyć. -warknęłaś zła i dalej biłaś poduszkę Jimina.
-Mam lepszy pomysł jak możesz się wyżyć. -uśmiechnął się zadziornie.
Wiedziałaś do czego dąży. Nie miałaś nic do stracenia, więc od razu przeszliście do działania. Nawet poduszka, na której spał Park nie przeszkadzała Ci, gdy ta leżała na łóżku obok Ciebie. Byłaś tak pochłonięta Tae, że o swoim 'ukochanym' nie umiałaś myśleć. Kim Ci to skutecznie uniemożliwiał.

Preferencje - BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz