12.Kolejna część z trasy koncertowej ysf.

141 1 0
                                    

Hejka dzisiaj małe ogłoszenia parafialne
*Ogłoszenia parafialne*
1.Dziś napiszę mało części bo nie mam czasu ponieważ muszę się uczyć do próbnego testu ósmoklasisty z Polskiego i z matematyki do sprawdzianu.
2.Mam dużo sprawdzianów w tym tygodniu więc jakoś długo mnie nie bedzie na wattpadzie ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie.
*Koniec ogłoszeń parafialnych*
Więc tak jest dziś koncert. Przygotowania nadal trwają bo wszystko musi wyglądać cudownie. Ogólnie to są nudy jak zwykle ale ok. Remo coś mówi ale ja go nie słucham bo nie chce mi się jak zwykle. Poszłam do dziewczyn i z nimi gadałam o wszystkim i o niczym. Tak ciekawe jak nie wiem. Bartek coś tam mówił do mnie ale ja nie słuchałam bo myślałam jak to wszystko będzie wyglądać z perspektywy gwiazdy. Bo wiem jak to wygląda z perspektywy widza. Ale mam nadzieję że to i tak będzie fajnie wyglądać. Trochę się stresuje ale co tam. Dam radę. Byle bym nie zemdlała bo kiepsko by było. Ok wszystko jest już prawie gotowe tylko jeszcze my musimy się przygotować ale nam powiedzą kiedy będą nas przygotowywać. Wiem to z tąd bo Weronika mi powiedziała wszystko. Fajnie, że mam taką przyjaciółkę. Ok koniec przygotowywań. Wszyscy jesteśmy gotowi. Możemy zaczynać koncert. Na początek na scenę wyszedł Joker i zapowiedział pierwszą gwiazdę. Czyli Weronikę Juszczak. Tak moją naj przyjaciółkę. I też idolkę. Nudzi mi się za kurtyną ale na szczęście mam czas żeby poćwiczyć teksty piosenek ale ja ostatnia występuję, a po moim występie się znów przebieramy na Meet&Greet. Tak wiem dużo tych przebieranek ale trudno. Nigdy za wiele. Bo nic nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć. Bo czasami jest tak, że może nam się poplamić ten strój na M&G. Zaśpiewałam już wszystkie piosenki, które miałam zaśpiewać. Nawet jedną piosenkę zaśpiewałam z Jasiem Dąbrowskim pod tytułem "Miłość rośnie wokół nas". Tak wiem taka sweet ale było fajnie. Jasiu jest bardzo miły. I w tej piosence cały czas na mnie się patrzył. Trochę mnie to zawstydziło. No dobra może nie trochę ale bardzo. Było fajnie. Ok czas na M&G. Jestem już gotowa. Ubrałam bardzo ładną sukienkę. Taką pudrową. I do tego pudrowe buty. Bardzo fajnie było na M&G. Ogólnie to fani płakali bo mogli mnie przytulić, a ja też byłam szczęśliwa bo nigdy nikt mnie tak nie przytulał i nie płakał. A oni poprostu spełnili swoje marzenie. I mnie to bardzo cieszy, że się nie poddali tylko dążyli do celu. I nadal dążą. Ja też dążyłam doekipy . I się udało.
Koniec tej części.
*Podziękowania*
Dziękuję wam bardzo że moja opowieść znalazła się w rankingu opowieści z Bartkiem. Nie mogę w to uwierzyć. Byłam na 16 miejscu, a teraz już na 4 i też na 5 byłam. I mam nadzieję, że dojdę do 2 lub 1 miejsca bo już nie wiele brakuje. Jeśli macie jakieś pomysły na kolejne opowiadania to piszcie w komentarzach. Bo planuję napisać kolejne opowiadanie. Ale z kim to będzie niespodzianka. Może tym razem Harry Potter albo ktoś inny. Lub ktoś z ekipy YS. Ale to dopiero po skończeniu tej opowieści. Ale tak to jeszcze nie koniec tej przygody. Jescze będzie się dużo działo. Kocham was ❤❤❤😘

Ty i Bartek KaszubaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz