W ROZDZIALE BĘDĄ SŁOWA 18+!!
Wczoraj zrobił czego bym się nie spodziewała. Chciałam z nim być, ale od wczoraj go nienawidzę. Nigdy bym się nie spodziewała, że byłam z nim tylko dla seksu. A jego ojciec jest taki sam jak jego zjebany synek.
- Jak się czujesz? - pyta Cat.
- Okropnie.
- Współczuję ci - Cat, siada obok mnie na łóżku. - Chciałbym ci jakoś pomóc, ale wiem, że miłości nie da rady od tak wyrzucić z serca.
- Pomagasz mi tym, że tu jesteś - przytulam ją, po jej koszulce płynie jedna łza.
- Kocham cię - przyciska mnie mocniej do siebie.
- Ja ciebie też, moja księżniczko.
- Chcesz gdzieś wyjść?
- Chcę z tobą - odpowiadam.
- Zakupy, spacer, impreza - wymienia propozycje.
- Zdecydowanie zakupy, nie chcę imprez...
- Jasne, to idź się ogarnij, a ja będę czekać.
Tak jak powiedziała Cat, wyszłam z łóżka. Zmieniłam koszulkę, po czym pobiegłam do łazienki. Ustałam przed lustrem. Wystraszyłam się sama siebie, moje oczy były całe zapuchniete, a makijaż spływał po policzkach. Umyłam twarz, a następnie nałożyłam puder i masakrę. Efekt końcowy mi się nie podobał, ale na pewno lepiej wyglądam. Stwierdzam.
- Jestem już gotowa - odzywam się.
- Okej.***
Byliśmy na zakupach. Niestety mój humor nie poprawił się. To za bardzo boli, żebym od tak zapomniała. Jutro mam do pracy, będę musiała oglądać okropną twarz szefa.
- Susan, co sądzisz o niej - w dłoni trzyma czarną torebkę.
- Jest ładna - odpowiadam.
- Brać?
- Bierz.Dwie godziny później.
Siedziałam na łóżku, oglądając filmy na YouTube. Dostałam powiadomienie, wchodzę na mesengera.
Susan, ja wiem, że jestem głupkiem, ale zgodz się na moją propozycję.
Go chyba pojebało. Nigdy się nie zgodzę na takie coś.
Odpierdol się, powiem ci ostatnie słowo NIE!!
Wysyłam. Boszz, ale on mnie wkurwia.
Proszę. Mogę ci zapłacić, albo nawet dam ci połowę za filmiki.
Nie mogę czytać co on mi pisze. Jestem dla niego tylko zabawką do seksu.
Odpierdol się. Nie zgadzam się, nie będę nagrywać z tobą żadnych filmów, ani nie będę twoją dziewczyną. Możesz o mnie na zawsze zapomnieć, radzę ci.
Jak mam mu wytłumaczyć, żeby się ode mnie odpierdolił. Nie chcę mieć z nim nic wspólnego.
Jesteś pewna? Kochanie...
Jestem pewna! Skurwielu.
Jeszcze się przekonasz, nie wiesz kim jestem.
Nie boję się ciebie. Jesteś takim sam jak twój ojciec. Możesz mu przekazać, że rzucam pracę.
Mogę mu przekazać, ale wiem, że twój pomysł mu się nie spodoba.
Nie obchodzi mnie to, niechcę mieć z wami nic wspólnego.
Będziesz.
Nie będę. Nie pisz.
Będę.
Zablokuje cię.
Spróbuj to pożałujesz.
Eh...
Wyłączam messengera. Jezu, ale on jest popierdolony. Wybieram numer szefa.
Chciałam przekazać, że nie obchodzi mnie twoja propozycja. Nie jestem zainteresowana, jeśli cię to obchodzi nie jestem z twoim synem. Jutro mnie nie będzie w pracy ani nigdy. RZUCAM PRACĘ! Nie chcę już z tobą pracować. Nie będę u ciebie pracować. Pa.
Wysyłam wiadomość, myślę, że chociaż on zrozumie co do niego piszę.
Susan, zostań.
Nie. Rzucam pracę, nie będę się powtarzać jak twojemu synowi.
Proszę.
Nie! Odpierdolcie się ode mnie.
Nigdy. Jesteś zajebistą dziewczyną, a klienci uwielbiają patrzeć się na ciebie.
Nie mogę tego słuchać. Skocz! Od dziś u ciebie nie pracuje, znajdź sobie kogoś innego.
Będziesz moja i mojego syna.
Nie będę!
Wysyłam ostatni sms i blokuje numer jego i tego skurwiela.
Gwiazdki motywują !!
CZYTASZ
Seks Kamerka
FanficPewnego dnia Susan zostaje zaproszona na Facebooku przez koleżankę na grupę samych zboczenców. Oczywiście Susan nie chce mieć nic z tym wspólnego i nie przyłącza sie do niej. Cat dalej próbuje ją dodać do tej grupy i jej się udaje, Susan zaczyna ogl...