Komedia?

873 65 8
                                    

-Ta chciałabyś- zaśmiałam się do blondynki i napiłam się mojej kawy.

- a żebyś wiedziała- uśmiechnęła się do mnie a ja prawie wyplułam kawę na stolik.

-hej spokojnie- blondynka wybuchła śmiechem na moją reakcję
Przetarłam usta ściereczką i zabiłam ją wzrokiem na co ta posłała mi całusa z uśmiechem.

Tak chcesz sie bawić? Okej.- pomyślałam.

-Fajne filmy teraz grają może pójdziemy do kina?-kiwnęłam głową
-chętnie-uśmiechnęła się
Ale ja wybieram-dodała po chwili

-niech ci będzie skowronku-uśmiechnęłam się.

-spadaj-mruknęła ze śmiechem i napiła się kawy.

*kilka godzin później*

Nie zgadniecie jaki film wybrała..

Bingo. Komedia romantyczna. Co za tym idzie siedze jak pies zmęczony życiem w tym fotelu podczas gdy blondynka wybuchała śmiechem co jakiś czas.
Obróciłam delikatnie głowę i spojrzałam na nią.
Okej..niby głupi film ale jej śmiech jest wart siedzenia w ciemnej sali i słuchania kwestii aktorów które mają niby rozbawić.
Cholera chyba serio jestem sztywna.
Z zamyślenia wyrwał mnie dotyk blondynki a dokładnie jej dłoń która właśnie trzymała moją.
Podniosłam z nich wzrok i zauważyłam niebieskie tęczówki wpatrzone we mnie.
Blondykna obserwowała mnie po czym złapała ustami popcorn i zjadła.

-boże-przewróciłam oczami ze śmiechem i spojrzałam na ekran.

-chociaż trochę się zaśmiałaś jest progres-mruknęła odstawiając opakowanie na bok. Po czym przytuliła moje ramie i spotła nasze dłonie ze sobą.
Uśmiechnęłam się automatycznie.

Teraz to mogę zostać w tym kinie do końca-pomyślałam z uśmiechem.

Skype  | Clexa | PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz