Calum:
Nadal się gniewasz?
Daddy:
W ogóle, się nie gniewałem.
Calum:
Czyli mimo, że nakrzyczałam na ciebie?
Daddy:
Każdemu się zdarza.
Calum:
Kocham cię, tatusiu.
Daddy:
Ja ciebie też, kruszynko :)
Calum:
Jak wrócisz, idziesz się ze mną kąpać?
Daddy:
Oczywiście😏😏
___
🔥🔥🔥
