Część 12

5 1 0
                                    

(Zico)

– Zico! Obudź się! – ujrzałem nad sobą Jaehyo.

– Co? – zapytałem na pół przytomny.
– Nigdzie nie ma Kyunga!
Szybko zerwałem się na nogi i obudziłem resztę.
– Trzeba go znaleźć! Wszyscy wstawajcie szybko! – wszyscy jak na rozkaz zaczęli się zbierać.
– Ej chłopaki. Młody zostawił karteczkę.

„Idę do sklepu obok. Nie martwcie się będę za 10 minut"
Kyung

U-Kwon podał mi żółty papierek. Moje serce wracało do właściwego rytmu. Nagle usłyszałem strzał....
– Chłopaki nie jest dobrze.... – powiedział B-Bomb patrząc przez okno – Tam jest banda Dragona.....

~Kitsu

Finally I found new family...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz