#14

32 4 1
                                    


Gdy rzuciłam się na tajemniczą osobę ujrzałam twarz byłej Erica... doszło między nami do szarpaniny. Emma próbowała nas rozdzielić. Ale nic to nie dało. Wreszcie mogłam jej oddać za to co zrobiła Ericowi. W pewnym momencie była Erica chwyciła za nóż który leżał na stole i rzuciła się z nim do mnie. Spojrzałam na Emmę a ona nie wiedziała co ma robić. I się przekonałam jaka z niej przyjaciółka... Odwróciła się i poszła - pewnie stwierdziła, że to nie jest jej sprawa. Nagle poczułam nóż na gardle... wykręciłam jej rękę i szybko się podniosłam. Zapomniałam wyrwać jej noża z ręki. Podbiegłam do niej i spróbowałam jej wyrwać nóż, ale to zakończyło się przecięciem dłoni. Odepchnęła mnie i znowu się na mnie rzuciła tym razem włożyła nóż do kieszeni i rzuciła się z pięściami. Przypomniało mi się jak mnie Eric uczył samoobrony... uderzyłam ją pięścią w krtań. Poszłam szukać czegoś do obrony. I znalazłam... ale było już za późno...

Dziękuję za 258 wyświetleń!!!

Następna część pojawi się gdy będzie 265 wyświetleń! Dajcie z siebie wszystko! 

Wczoraj w nocy straciliśmy kolejną legędę XXXTENTACION R.I.P [*]

Jak poznałam Ghostemane?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz