AYATO X READER

1.2K 39 1
                                    

Na początek pragnę zaznaczyć, że ten one shot absolutnie nie kontynuuje wcześniejszego, również z Ayato. Zapraszam.
_____________________________

Szłam spokojnym krokiem przez uśpione ulice Tokyo. Miałam na celu znalezienie jednego z nowych ghouli. Podobno jest całkiem niezły, jak na swój wiek. Mam nadzieję, że dzisiaj skonczę z tą robotą. Nie chce mi się jutro wychodzić. Mogę czas spożytkować na coś o wiele ciekawszego.

Skręciłam w podejrzanie wyglądającą uliczkę. Nie bałam sie ataku. Nie tak łatwo ze mną wygrać, choć drobna postura mówi co innego. Pierwsze co zobaczyłam to plama krwi na środku uliczki. Zbliżyłam palec, zamoczyłam i powąchałam. Krew ghoula. Czyli młody w niebezpieczeństwie.

Moje uszy wychwyciły jakieś dźwięki zza zakrętu. Pobiegłam w ich stronę. Mam nadzieję, że nie jestem za późno. Mam go dostarczyć całego. Ciekawe kto maczał w tym palce. Nie oczekuj łaski, a tym bardziej taryfy ulgowej. Dorwę cię.

Wyłoniłam się z cienia uliczki, w ktorą chwilę wcześniej skręciłam. Założyłam maskę.
-Ładnie to tak pięciu na jednego. Ja rozumiem, że CCG jest słabe, ale że aż tak? - zapytałam.
-Lepiej dla ciebie, żebyś miała jakąś wymówkę na przeszkadzanie funkcjonariuszom w terenie - ospowiedział jeden z mundurowych.
-Atakujecie mój cel.
-Miałaś zamiar go zabić i zjeść - odpowiedział inny z pogardą - to ochydne nawet jak na standardy ghouli.
Czyli wiedzą, że do ich gatunku nie należę.
-Oczywiście, że nie. Mam zamiar go zwerbować. Drzewo Aogiri przesyła całusy.

Momentalnie ich sparaliżowało. Połączyli fakty. Ghoul. Drzewo Aogiri. Maska jastrzębia. Rozpoznali najbardziej okrutnego i najgorszego ghoula Tokyo. Skromnie mówiąc mnie.

Zaczeli panikować. Zabiłam trzech. Dwójka uciekła. Moja dobra wola. Niech opowiedza o spotkaniu przełożonym. Ciekawe czy dzielnica nr.10 nadal bedzie tak słabo strzeżona. Nie wydaje mi się.

-Jak się nazywasz? - zapytałam młodego patrzącego na mnie ze strachem w oczach.
-Ayato - odparł - Ayato Kirishima.
-Mam nadzieję, że przyjmujesz ofertę Drzewa.
-Tak... przejmuje - odpowiedział z wachaniem.
-W takim razie Ayato. Jestem [TI], a od dzisiaj twój mentor od strony walki. Liczę na owocną współpracę.

_____________________________

One shot napisany dla Elilover69. Liczę, że przypadnie ci do gustu.

gosia468

ONE SHOTY Z ANIMEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz