- Czym się tak zamartwiasz? - powiedział głos kiedy moja opiekunka opuściła pokój.
- Czy ja oszalałam? - pytam sama siebie z myślą ,że się przesłyszałam.
- To żałosne...serio mnie nie widzisz!? - krzyknął.
- Nie widzę. - odpowiedziałam.
Ktoś po mojej lewej stronie aktorsko krząknął. Spojżałam w lewo.
- Pamiętasz? - zapytał.
- Ciel? Co ty tu robisz? - w mojej głowie zaczęły pojawiać się spomnienia związane z tą osobą.
- Chciałem przeprosić za tamto....wiesz .... - powiedział słodko.
- Ciel Phantomhive przeprosić? - powiedziałam drocząc się.
- To tyle z mojej strony . - chciał wyjść.
- Czekaj! Widziałeś Aloisa? - zapytałam.
- Tak. - i jak gdyby nigdy nic wyszedł.
Postanowiłam ponowić próbę wstania z łóżka. Przez cały czas podtrzymywała się czegoś. A to ramy łóżka. A to ściany ,aż nie doszłam do pokoju obok ,w którym ponoć miał być Trancy.
Otworzyłam drzwi ,przez cały czas czując piekielny ból za uchem i na całym ciele. Wchodząc zobaczyłam śpiącego Trancy'ego na łóżku. Usiadłam na skraju łoża.
- Co tu robisz? - zapytał wybudzony Alois.
- Chciałam zobaczyć jak się czujesz...- uśmiechnęłam się.
- Miło z twojej strony ... Gdzie jest Cloude? - zapytał zdenerwowany.
- Nie wiem ,Claudia też zniknęła.
- Ash! - krzyknął kiedy chciał coś powiedzieć.
- Co się stało? - powiedziałam przyglądając mu się.
- Nie wiem. - powiedział krzywiąc się.
Nagle jakby go olśniło.
- Kumiko ,podaj mi to lustro ,któro jest na komodzie. - poprosił.
Tak też zrobiłam.
Alois spojrzał w swoje odbicie i wystawił język.
- O co chodzi? - zapytał jakby sam siebie.
- Co się stało? - zapytałam .
- Wiedziałaś ,że miałem znamię. Teraz go nie ma...
- Wiesz ,moje też zniknęło. Claudia ,Cloude też znikneli. - mówię.
- Jezu! Co ja teraz zrobię. Bez niego jestem bezbronny! - wykrzyczał zapłakany.
Objęłam go ,poczułam jak bardzo jest mu źle ,stwierdziłam ,że coś zaproponuje aby go uspokoić.
- Wrócimy do zamku , i...i wszystko będzie dobrze!
- Kumiko ,prze...przepraszam, za wtedy ,prawie zginęłaś ,traktowałem cię okropnie. - powiedział szczerze.
- Alois , nic się nie stało. Siedzimy w tym razem ,i razem z tego wyjdziemy. - powiedziałam pewnie.Helllloooo.Tu znowu Kleksiara i jej książka. Jak wam się podoba?
Za wszelkie błędy i niedociągnięcia przepraszam 😊😊😘
CZYTASZ
Znienawidzona Narzeczona
FanfictionAlois Trancy aby utrzymać swoją pozycję musi znaleźć sobie narzeczoną. Dowiaduje się o tym tamtejsza szlachta .Wiele znaczących osób postanawia zapoznać swoje córki z Aloisem. Niestety nie będzie to takie łatwe gdyż Trancy podał bardzo wiele znacząc...