2.

10.6K 191 39
                                    

Ashton Fletcher Irwin
ur.7 lipca 1994r.(jak coś to mamy 2012 i luty)
znaki szczególne: tatuaż-gwiazda z gangu zabójczych na lewym przedramieniu
(jest w gangu)
słabości: szybko się denerwuje
hobby: lubi muzykę i bandamki gra na perkusji.
rodzina: siostra
przestępczość: zabójstwa, kradzieże, nielegalne wyścigi, bójki i wiele innych.

Luke Roberts hemmings
ur.16 lipca 1996r.
znaki szczególne:tatuaż-gwiazda z gangu zabójczych na prawej łopatce
(jest w gangu)
słabości: nieznane.
hobby: muzyka, lubi śpiewać i gra na gitarze, motory.
rodzina: 2 braci mama i tata
przestępczość: zabójstwa, kradzieże, nielegalne wyścigi, bójki i wiele innych.

calum Thomas Hood
ur. 25 stycznia 1996r.
znaki szczególne:tatuaż-gwiazda z gangu zabójczych na bocepsie lewym
(jest w gangu)
słabości: nieznane
hobby muzyka, jednorożce, gra na basie, naprawa
rodzina:siostra, mama i tata
przestępczość: zabójstwa, kradzieże, nielegalne wyścigi, bójki i wiele innych.

Michael Gordon clifford
ur.20 listopada 1995r.
znaki szczególne:tatuaż-gwiazda z gangu zabójczych na prawym przedramieniu (jest w gangu)
słabości: nieznane
hobby: muzyka, gra na gitarze, farbowanie włosów, gotowanie.
rodzina:mama i tata
przestępczość: zabójstwa, kradzieże, nielegalne wyścigi, bójki i wiele innych.
(żucił szkołe)

no to sporo się o nich dowiedziałam...
cholera tak bardzo się boję że znów mnie uderzy.. moze mam charakterek ale i tak się go boję. Umiem się ścigać bo byłam kiedyś w gangu ale zrezygnowałam dla Davida.

*pare godzin później*
juz jestem pod domem trochę sie boję ale muszęw końcu wejść. Pukam do drzwi...
otwiera mi nie kto inny jak Michael pieprzony Clifford.
-Jest Ashton?-spytalam
-Ashton jakaś laska do ciebie!-krzyknął a gdy Ashton do nas podszedł zielonowlosy odoszedł
-Hej? co chcesz? kim jesteś?-spytał irwin.
-siostry nie poznajesz?-spytałam. Dobra zmieniłam sie trochę, może bardzo ale żeby mnie nie poznać?
-a to Ty? pokój masz na górze czerwone drzwi.. najlepiej jakbyś nie schodziła na dół. Masz nie gadać z moimi przyjaciółmi kumasz?-spytał a ja przeszłam z walizkami obok szturchajac go specjalnie ramieniem i weszłam na górę. Podeszłam do czerwonych drzwi. Weszłam do środka i nic się nie zmieniło.. Szare ściany, ciemne panele, te same meble i miekkie łóżko z czarną pościelą... Zaczęłam się rozpakowywac i trochę sprzątać.

*3 godziny pozniej*
W końcu się rozpakowalam i posprzątałam. Jestem trochę głodna ale trochę boję się asha. Może zobaczę tylko czy jest ktoś z nich i zjem coś lub wrócę do pokoju. Dobry plan. wyszłam na korytarz nikogo nie ma. idę do schodów i po nich schodzę. Wyglądam za nie i nikogo nie widzę. Dziwne może poszli do pokoii spać albo coś. Szybko przebiegłam po cichu do kuchni. Strasznie miałam ochotę na płatki. Chciałam je sięgnąć ale moje 1.65 wzrostu mówią same za siebie i tak próbowałam je sięgnąć skacząc oczywiście po cichu.
-poczekaj moze Ci pomoge?-spytał Michael. Wystraszylam się go i nie chcący zwaliłam miske ręką. Po czym ta miska się potukła co jest chyba logiczne patrząc na wysokość blatu. Szybko kucnełam
i zaczęłam zbierać szybko to szkło (czyt. Pozostałości po misce)
-Co Ty robisz? pogieło Cię pokaleczysz się. No już to zrobiłas, brawo.-powiedział i podszedł bliżej mnie.
Wrzuciłam szkło które zabrałam do kosza i zaczęłam zbierac resztę. Gdy skonczyłam szybko chciałam wyjść z kuchni i pobiec na górę ale w wyjściu stanął mike.
-Moge przejść? -spytalam że spuszczoną głową.
-Nie najpierw ze mną pójdziesz.-rzekł i lekko popchnął mnie w stronę łazienki. Weszliśmy do niej, a on wyjął apteczke z szafki koło pralki.-podaj ręce. -powiedział a ja wykonałam polecenie. Rzeczywiście się pokaleczyłam...
*jakiś czas pozniej*
-skończyłem-rzekł a ja szybko wyszłam mówiąc "dziękuje" i pobiegłam na górę. Niestety na kogos wpadłam.

Good girl~5 SOS Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz