4

41 3 0
                                    

Zbuduję kiedyś domek na drzewie
I powieszę w nim zdjęcia.

Nie będę nigdy w potrzebie
Nawet mimo pęknięcia.

Zaproszę tam tylko jego
Mojego wymyślonego przyjaciela.

I zapłaczę tylko wtedy
Gdy drzewo będzie do ścięcia.

Tak mówiłam kiedyś
Teraz stoję i patrzę.

Jak azyl moich wspomnień
Ląduje w rzece zmartwień.

Chwile UlotneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz