Rozdział 8 - Związek

400 39 2
                                    

Minął miesiąc odkąd Jay i Luke zostali parą. Cały ten czas spędzali razem przez co trochę zaniedbywali swoich przyjaciół. Ale po wczorajszym spotkaniu z nimi i przeproszeniu ich wszystko było okey. Alice trochę się wkurzyła że jej najlepsza przyjaciółka ją tak za niedbała, ale wybaczyła jej to. W końcu Jay była szczęśliwa z Lukiem i nie zamierzała jej popsuć tego związku. Dla Alice szczęście Jay było bardzo ważne. Ashton, Calum i Michael  przytulili Luke'a. W końcu umówili się na próbę zespołu.

Dzisiaj Jay i Luke przybywali w domu dziewczyny. Oglądali komedię z Adamem Sandlerem. Jej mamy nie było w domu więc mieli cały dom dla siebie. Siedzieli na kanapie w salonie, przytuleni do siebie i jedząc popcorn. Nie byli zbytnio skupieni na filmie. Przez większość filmu rozmawiali lub składali sobie krótkie pocałunki.

W końcu pod koniec filmu Jay ze zmęczenia usneła w ramionach Luke'a. Chłopak na ten widok uśmiechnął się. Dziewczyna wyglądała prześlicznie gdy spała. Jay była piękna. Nie mógł poznać lepszej dziewczyny. Była piękna na  zewnątrz jak i w środku.

Luke wziął dziewczynę na ręcę i zaniósł ją do jej pokoju i położył na łóżku. Sam poszedł na drugą stronę łóżka i się położył obok niej. Pocałował ją  w policzek i przysunął ją do siebie mocno zaciskając w swoim uścisku.

Gdy Jay obudziła się następnego dnia nie było przy  niej Luke'a. Zeszła na dół sprawdzić czy nie ma go gdzieś na dole. I był. Stał do niej tyłem w kuchni i właśnie coś gotował. Podeszła do niego cicho i pocałowała go w policzek.

-Witaj kochanie - uśmiechnał się do niej po czym szybko pocałował ją w usta - Lubisz naleśniki?

Jay tylko pokiwał głową na ,,tak''. Usiadła przy stole, a Luke podał jej talerz z naleśnikami, a potem sam usiadł i zaczął jeść swoją porcję. Jay czuła się trochę jakby byli rodziną i Luke akurat miał wolne w pracy i zdążyli zjeść wspólne  śniadanie. To było cudowne jeść wspólne śniadanie ze swoim cudowym chłopakiem. Wszystko teraz układało się dobrze.

To koniec! To opowiadanie jest strasznie krótkie, ale mi się podobało. Zresztą miało być takie od początku. Dziękuje wszystkim (było ich mało) którzy to czytali. I dawali gwiazdki i komentowali :) Zapraszam na drugą cześć Tylko mnie kochaj :) I za nie długo pojawi się także krótkie opowiadanie z michaelem cliffordem :)

Do napisania xx

Blue Jay || l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz