Prolog

208 9 3
                                    

Spacerowałem z moim przyjacielem Pawłem po ulicach.Byliśmy właśnie po nagraniu odcinka W Wolnej Chwili o Reptilianinach.
L:Ej Krzysiu,zjadłbym coś...
K:Lilo została w domu.
L:Nie wysilaj sie,to ja jestem ten śmieszny.-Paweł zrobił swoją słynną mine.Jaki on piekny gdy ją robi.Uwielbiam patrzeć na jego podbródki.-Chodzmy na pączki Krzysiu.
K:No dobrze.
Szliśmy w strone sklepu gdzie były najlepsze pączki w okolicy.Nagle z krzaków usłyszeliśmy szepty.Podeszliśmy bliżej, "Pij wode...ludzie piją wode..." coś syczało w krzakach.Olaliśmy to,szliśmy dalej w strone naszego celu.Nagle coś przebiegło nam przed oczami...

Krzysiu to narrator.Nie ma scen +18 (narazie) a zdanie o piciu wody czyta Dominik.Pozdrówcie mnie i moją przyjaciółkę Kasie jeśli chcecie.Staram się podczas waszego gadania dodać podział na role 

L-Lakarnum K-Krzysiu D-Dominik Azdania w "" należą również do Awięc

Jeśli ktoś czyta to z niewiadomo jakich przyczyn to zapraszam również na moja książkę "Ruined Perfection" nie jest ona ani o wwc ani o Dominiku aczkolwiek jest o Yoonminie a wiele fanow tych panłów to kpopiary so zapraszam


wwc X awięcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz